Orlen złożył do KE formalny wniosek o przejęcie Lotosu

W dokumentacji określono założenia przyszłej transakcji oraz opisano działalność stron i przedstawiono argumentację dotyczącą wpływu przejęcia na konkurencję na kluczowych rynkach.

Publikacja: 04.07.2019 09:09

Orlen złożył do KE formalny wniosek o przejęcie Lotosu

Foto: energia.rp.pl

PKN Orlen złożył do Komisji Europejskiej formalny wniosek o zgodę na bezpośrednie lub pośrednie przejęcie kontroli kapitałowej nad Grupą Lotos. Przedstawiono w nim założenia do przyszłej transakcji oraz opisano działalność stron i przedstawiono argumentację dotyczącą wpływu przejęcia na konkurencję na kluczowych rynkach. Do wniosku dołączono pakiet dokumentów wewnętrznych obydwu koncernów, które mają pozwolić Komisji Europejskiej na zweryfikowanie trafności podnoszonej argumentacji. Szczegółów przyszłej transakcji, nie ujawniono.

CZYTAJ TAKŻE: Orlen inwestuje w Elektrociepłownię Płock

– W biznesie skala ma znaczenie. Rozumieją to wszyscy znaczący europejscy i światowi gracze w branży paliwowo-energetycznej, którzy procesy konsolidacyjne mają dawno za sobą – mówi cytowany w komunikacie prasowym Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen. Jego zdaniem, jeden silny podmiot to możliwość skutecznego konkurowania na wymagającym rynku, większa stabilność krajowej gospodarki, również w obszarze cen paliw, a także intensyfikacja inwestycji ukierunkowanych na rozwój.

Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen, fotorzepa

– W biznesie skala ma znaczenie. Rozumieją to wszyscy znaczący europejscy i światowi gracze w branży paliwowo-energetycznej, którzy procesy konsolidacyjne mają dawno za sobą – mówi Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen

– Podjęliśmy się tego wyzwania, bo połączenie jest konieczne z punktu widzenia przyszłości biznesowej obu firm, budowania ich wartości dla akcjonariuszy, bezpieczeństwa energetycznego Polski, a także interesu klientów indywidualnych i lokalnych społeczności. Sprawne przeprowadzenie procesu to dla nas priorytet, a złożenie formalnego wniosku do komisji najlepiej pokazuje, że jesteśmy zdeterminowani i skuteczni w jego realizacji – twierdzi Obajtek.

CZYTAJ TAKŻE: Lotos bliżej zakończenia flagowej inwestycji

Orlen przypomina, że proces przejęcia Lotosu został przez niego zainicjowany w lutym ubiegłego roku. To wówczas doszło do podpisania listu intencyjnego ze Skarbem Państwa, który posiada w gdańskiej firmie 53,2 proc. udziałów i głosów. W liście intencyjnym nakreślono ramy przyszłej transakcji. I tak w pierwszym etapie Orlen planuje nabyć niespełna 33 proc. walorów Lotosu od Skarbu Państwa. W kolejnym ma być ogłoszone wezwania na zakup papierów reprezentujących do 66 proc. głosów na walnym zgromadzeniu.

""

Rafineria Lotosu w Gdańsku

Foto: energia.rp.pl

W kwietniu ubiegłego roku w Lotosie rozpoczął się proces due dilligence, czyli badanie kondycji handlowej, finansowej, prawnej i podatkowej firmy pod kątem przejęcia. Z kolei w listopadzie Orlen wysłał do Komisji Europejskiej wstępną wersję wniosku o zgodę na koncentrację. W trakcie prac nad dokumentem oba polskie koncerny otrzymały z tej instytucji setki pytań, na które sukcesywnie odpowiadały.

PKN Orlen złożył do Komisji Europejskiej formalny wniosek o zgodę na bezpośrednie lub pośrednie przejęcie kontroli kapitałowej nad Grupą Lotos. Przedstawiono w nim założenia do przyszłej transakcji oraz opisano działalność stron i przedstawiono argumentację dotyczącą wpływu przejęcia na konkurencję na kluczowych rynkach. Do wniosku dołączono pakiet dokumentów wewnętrznych obydwu koncernów, które mają pozwolić Komisji Europejskiej na zweryfikowanie trafności podnoszonej argumentacji. Szczegółów przyszłej transakcji, nie ujawniono.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Surowce i Paliwa
Lit jest, chętnych na wydobycie nie ma. Zaskakujący powód
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Surowce i Paliwa
Zatrzymany b. członek zarządu Orlenu. W tle sprawa OTS
Surowce i Paliwa
Orlen i Naftogaz zacieśniają współpracę w biznesie ropy i gazu
Surowce i Paliwa
Donald Trump planuje podwoić cła na stal i aluminium do 50 procent
Surowce i Paliwa
Kanclerz Friedrich Merz ma dość. Bierze się za Słowację i Węgry