Chiny – największy importer ropy – kupiły w czerwcu 53,18 mln ton surowca, co oznacza wzrost importu w ujęciu rocznym aż o jedną trzecią. Chiński import ropy z Arabii Saudyjskiej zwiększył się w czerwcu w ujęciu rocznym o 15 proc. do 8,88 ton, informuje Reuters.
Czytaj także: Chiny: Gwałtowny spadek popytu na ropę
Rosja dostarczyła Chinom także więcej ropy (+11,5 proc.), ale było to mniej niż Saudyjczycy – 7,89 mln ton. Według analityków agencji lipiec może się okazać kolejnym miesiącem rosnących zakupów ropy, w miarę jak chińska gospodarka się rozpędza.
Rywalizacja jest ostra także na rynku gazu skroplonego. W czerwcu Rosja wyprzedziła tutaj USA dostarczając 396 tysięcy ton LNG (+21 proc. m/m), podczas kiedy ze Stanów Zjednoczonych Chińczycy importowali 340 tys ton (+2,1 proc. m/m), informuje agencja Bloomberg.
Liderem dostaw LNG do Chin jest Indonezja – 988 tys ton w czerwcu co oznacza skokowy wzrost eksportu (2,6 razy więcej niż rok wcześniej i 3,6 razy niż w maju). Bloomberg tłumaczy to skumulowaniem dostaw gazu, którego import został opłacony, ale wstrzymany w okresie pandemii. Ogółem Chiny kupiły w czerwcu za granicą 5,79 mln ton LNG co oznacza wzrost o 29 proc. r/r).