W maju Rosja eksportowała do Chin o 34 proc. ropy więcej niż rok temu, podała agencja Bloomberg za danymi chińskiego biura celnego. W sumie Chińczycy importowali z Rosji w maju 5,24 mln ton ropy. W kwietniu było to 4,81 mln ton.
Drugim rynkiem, gdzie Chińczycy robią ogromne zakupy ropy jest Arabia Saudyjska. W maju import z pustynnego królestwa zwiększył się także jak w wypadku Rosji o 34 proc. i wyniósł 4,08 mln ton czyli nieco mniej niż w kwietniu, kiedy kupili 4,12 mln ton.
Trzecim rynkiem chińskich zakupów jest Irak. Tu wzrost jest największy w skali roku – 57 proc.. W maju Chiny kupiły w Iraku 3,4 mln ton podczas kiedy w kwietniu 3,14 mln ton. Jedynym rynkiem, skąd import chiński maleje jest Angola (-4,9 proc.). Kraj dostarczył w maju Chinom 3,1 mln ton, podczas kiedy w kwietniu – 3,98 mln ton.
Czołowych dostawców goni Iran. W maju Teheran eksportował do Chin 2,63 mln ton czyli o 19,5 proc. więcej aniżeli w maju 2014 r kiedy jeszcze objęty był sankcjami. Chińczycy wykorzystali tę sytuację na swoją korzyść, zmuszając Irańczyków do sprzedaży za juany.