Polska bez paliw z Białorusi

Rosjanie znaleźli źródło zanieczyszczenia swojej ropy transportowanej rurociągiem Przyjaźń. Do czasu poprawy jakości surowca Białoruś wstrzymała eksport paliw do krajów nadbałtyckich, na Ukrainę i do Polski.

Publikacja: 23.04.2019 10:29

Polska bez paliw z Białorusi

Foto: Bloomberg

„Na obecny moment realizacja kontraktowych zobowiązań została wstrzymana do momentu rozwiązania problemu przez stronę rosyjską” – zapowiedział we wtorek Siergiej Grib zastępca szefa Białoruskiej Kompanii Naftowej (BKN). Wstrzymanie eksportu dotyczy produkowanych przez białoruskie rafinerie benzyn, oleju napędowego i lekkich produktów naftowych, które Mińsk sprzedaje Polsce, Ukrainie, Litwie, Łotwie i Estonii. Jest to zła wiadomość szczególnie dla Ukrainy, która ponad 30 proc. paliw eksportuje z Białorusi. W wypadku Polski wynosi to ok. 10 proc..

""

An employee adjusts a valve at the OAO Transneft oil transfer station NPS Gorky, in Meshikha, near Nizhny Novgorod, Russia/Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Rosyjski Transnieft w pisemnej formie potwierdził poważne zanieczyszczenie przesyłanej rurociągiem Przyjaźń ropy mieszanki Urals. Rosjanie wiedzą już, gdzie dochodzi do zanieczyszczenia chlorkami. Według Interfaksu ma to być na odcinku Samara-Uniecza.
Strona białoruska informuje, że jakość ropy w rurociągu nieznacznie się poprawiła, ale wskaźnik zawartości chlorków wciąż jest o wiele za duży. Przekracza on normę 17-krotnie.
Od poniedziałku ukraiński operator rosyjskich rurociągów – koncern Ukrtransnafta także wzmocnił kontrole jakości transportowanej z Rosji ropy, po tym jak został powiadomiony o sytuacji przez stronę białoruską.

CZYTAJ TAKŻE: Białoruś zatrzyma ropociąg „Przyjaźń”, bo Rosja nie chce jabłek

Skontrolowanie nie jest proste, bowiem ukraiński operator zarządza systemem 18 rurociągów przesyłowych o łącznej długości 4569 km. System ma 51 przepompowni ropy.

""

Oil storage tanks are seen at the OAO Transneft transfer station Starolikeyevo, in Kstovo, near Nizhny Novgorod, Russia/Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

„Na obecny moment realizacja kontraktowych zobowiązań została wstrzymana do momentu rozwiązania problemu przez stronę rosyjską” – zapowiedział we wtorek Siergiej Grib zastępca szefa Białoruskiej Kompanii Naftowej (BKN). Wstrzymanie eksportu dotyczy produkowanych przez białoruskie rafinerie benzyn, oleju napędowego i lekkich produktów naftowych, które Mińsk sprzedaje Polsce, Ukrainie, Litwie, Łotwie i Estonii. Jest to zła wiadomość szczególnie dla Ukrainy, która ponad 30 proc. paliw eksportuje z Białorusi. W wypadku Polski wynosi to ok. 10 proc..

Surowce i Paliwa
Prezes Orlenu: To największa afera gospodarcza w Polsce
Surowce i Paliwa
Najwierniejszy partner Gazpromu oraz międzynarodowi arbitrzy są zastraszani przez Kreml
Surowce i Paliwa
Bogactwa naturalne Ukrainy: Donald Trump chce wszystkich, nie dając w zamian nic
Surowce i Paliwa
Dyrektor największej fabryki cynku w Rosji nie żyje. Postrzelił się przypadkiem?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Surowce i Paliwa
Zarząd KGHM-u szykuje wieloletni plan inwestycji w rozwój