Według danych OPEC za lipiec, do których dotarła agencja Bloomberg, amerykańscy producenci ropy z Dakoty Północnej produkowali 1,27 mln baryłek dziennie. W tym samym miesiącu pogrążona w gospodarczej zapaści Wenezuela (ma największe zasoby ropy na świecie-red) pompowała 1,24 mln baryłek dziennie – to poziom z początku 2016 r.
Przypomnijmy, że według wstępnych danych za lipiec, USA, dzięki rosnącej produkcji ropy ze złóż łupkowych, zostały liderem naftowym, strącając z tronu Rosją. Po raz pierwszy od 1999 r Amerykanie zostali największym producentem ropy na świecie. Na terenie Dakoty Północnej leży największe złoże łupków bitumicznych – Bakken, gdzie wydobywa się tak ropę jak i gaz..
W produkcji gazu USA wyprzedziły Rosję dekadę temu i od tego czasu zwiększają dystans. Amerykański gaz łupkowy jest najtańszy na świecie. Obecnie według danych EIA (amerykańska Administracja Informacji Energetycznej) podziemne magazyny gazu na terenie USA (jest ich 48) są zapełnione od 49 proc. do 69 procent.
W sierpniu amerykańskie wydobycie ropy sięgnęło 10,9 mln baryłek na dobę, to o 120 tys bd więcej aniżeli w lipcu.