Barka kotwiczna „Fortuna” w piątek (11 grudnia) przystąpiła do układania rur dwóch nowych nitek gazociągu północnego, poinformował operator projektu – szwajcarska spółka Gazpromu Nord Stream 2 AG. Barka ma do ułożenia 2,6 km rury na głębokości mniejszej niż 30 m w wodach niemieckiej strefy przybrzeżnej. Wcześniej niemieckie władze (Stralsund) wydały rosyjskiej spółce pozwolenie na prace ważne od 5 do 31 grudnia.
Bloomberg
„Fortuna” jest w dzierżawie prywatnej spółki rosyjskiej, która w październiku zapewniła, że nie będzie brać udziału w budowie spornego gazociągu. Chodzi o firmę rosyjską MRTS – największego w Rosji specjalistę w pracach podmorskich. Firma działa od 1999 r, układała rury do wielu gazociągów w rosyjskich wodach Dalekim Północy.
Spółka ta budowała też terminal LNG w Kaliningradzie – na sztucznej wyspie specjalnie zaprojektowanej pod tą inwestycję. MRTS buduje też port Sabetta – pierwszy na świecie tej wielkości za kręgiem polarnym. Firma nie ujawnia swoich właścicieli.
„Fortuna” została zbudowana w stoczni w Szanghaju w 2010 r; w rok później zmodernizowana. Portem macierzystym barki jest Hongkong. Barka może układać rury na głębokości do 200 m z prędkością do 1 km na dobę.