Aktualizacja: 23.02.2025 13:24 Publikacja: 03.11.2024 15:55
Planowana lokalizacja projektu wydobycia litu i boru Rhyolite Ridge Project w Rhyolite Ridge w stanie Nevada. Ogromna kopalnia litu na pustyni w Nevadzie otrzymała zgodę rządu
Foto: AFP
Centrum Różnorodności Biologicznej obiecało batalię sądową tydzień temu, kiedy Departament Zasobów Wewnętrznych USA zatwierdził zgodę na powstanie kopalni litu i boru Rhyolite Ridge australijskiej firmy Ioneer Ltd. w jedynym znanym miejscu na świecie, w którym występuje gryka Tiehma, w pobliżu granicy Kalifornii w połowie drogi między Reno a Las Vegas.
To najnowszy z serii sporów prawnych dotyczących projektów, które administracja prezydenta Joe Bidena forsuje w ramach swojego programu czystej energii, mającego na celu zmniejszenie zależności od paliw kopalnych, częściowo poprzez zwiększenie produkcji litu do produkcji akumulatorów do pojazdów elektrycznych i paneli słonecznych – informuje agencja AP.
Wdrożenie unijnego rozporządzenia metanowego, prace nad zmianami w prawie geologicznym i górniczym oraz przyszłość kopalni Bielszowice omawiano podczas piątkowego posiedzenia Zespołu Trójstronnego ds. Bezpieczeństwa Socjalnego Górników w Katowicach.
Ukraina oferuje Unii swój uran i tytan dla przemysłu i kompleksu wojskowo-przemysłowego. Ukraińskie złoża są w dziesiątce największych na świecie. Kraj ma też największe w Europie złoża litu. Potrzebuje inwestorów, by na wydobyciu zarabiać.
Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) sprawdził, co Polacy sądzą na temat planów Orlenu na najbliższą dekadę. Większość rodaków pozytywnie ocenia nową strategię paliwowego giganta. Rekordowym poparciem cieszą się inwestycje w OZE.
Do koncernu trafi 1,23 mld dol. z tytułu przeprowadzonej już emisji 10-letnich obligacji. Najwięcej kupiły ich podmioty z USA oraz Wielkiej Brytanii i Irlandii. Spółka pieniądze przeznaczy m.in. na budowę elektrowni oraz na zwiększenie wydobycia gazu.
Wprowadzenie ETS2 może przełożyć się na istotne podwyżki cen paliw do samochodów oraz kosztów ogrzewania mieszkań – przewidują analitycy ING BSK. Oszacowali, że po wejściu w życie tego systemu litr benzyny E95 podrożałby o 46 gr, 1 MWh gazu o 90 zł, zaś tona węgla o 400 zł.
Mocne fundamenty rynkowe, które odzwierciedlają przyszły niedobór uprawnień do emisji CO₂ na rynku, powinien wspierać wzrost ceny uprawnień w kolejnych latach. To zła informacja dla przemysłu także polskiego. Rząd zabiega o zmiany, aby pula uprawnień się zwiększyła.
Eksperci alarmują – mamy za sobą najcieplejszy rok w historii pomiarów. Tymczasem politycy wciskają hamulec i rezygnują z działań, które mogłyby powstrzymać zmiany klimatu. Zaczął Donald Trump, ale na świecie są inni politycy, którzy chętnie poszliby w jego ślady. „Musimy ignorować to, co robią Stany Zjednoczone” – mówi Karsten Haustein, klimatolog z Uniwersytetu w Lipsku.
Badania pokazują, że fałszywe treści podważające naukowy konsensus w sprawie zmian klimatu można znaleźć w zasadzie na wszystkich platformach społecznościowych. Co gorsza, wśród platform trudno znaleźć taką, która ogranicza zasięgi klimatycznych fake newsów.
Wkrótce rozpocznie się proces Energy Transfer Partners przeciwko Greenpeace. Gigant na amerykańskim rynku energetycznym żąda, by organizacja ekologiczna zapłaciła 300 milionów dolarów odszkodowania za działanie na szkodę kontrowersyjnego projektu rurociągu Dakota Access Pipeline.
Organizacja Transparency International ostrzega, że korupcja stanowi poważne zagrożenie dla międzynarodowych wysiłków na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatu. „Na świecie ogromna liczba ludzi odczuwa poważne skutki globalnego ocieplenia, ponieważ fundusze przeznaczone na redukcję emisji i ochronę najbardziej narażonych społeczności są rozkradane lub niewłaściwie wykorzystywane” – oceniają badacze.
Włoski rząd sugeruje zawieszenie flagowego instrumentu polityki klimatycznej UE - systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Decyzji jeszcze nie podjął. Szuka rozwiązań obniżających wysokie ceny energii. Polski rząd też chce zmian w ETS.
Hiszpańscy naukowcy odkryli na Antarktydzie ogromne kolumny metanu wydobywające się z dna morskiego. „Szacujemy, że w regionie znajduje się około 24 gigaton węgla w postaci hydratów metanu, co odpowiada emisjom całej ludzkości z ostatnich dwóch lat” – informują eksperci, ostrzegając, że może stanowić to poważne zagrożenie. O odkryciu poinformował hiszpański dziennik „El País”.
Europa, złapana przez Donalda Trumpa na spalonym, połyka właśnie własny język w obawie przed utratą konkurencyjności wobec USA. I odkręca Europejski Zielony Ład. „Drill, babby, drill”, piekła nie ma.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas