Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Ministerstwo Przemysłu muszą dojść do porozumienia ws. rozporządzenia o jakości paliw stałych, w tym węgla, spalanych w gospodarstwach domowych do 15 listopada. Tak poinformowała w Radiu Zet minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Przyjęcie tego rozporządzenia jest warunkiem wypłaty transzy KPO.
Czytaj więcej
Ministerstwo Klimatu i Środowiska planuje wydłużenie terminów kiedy zaczną obowiązywać nowe parametry jakościowych dla węgla z 2029 r. do 2031 r. To efekt fali krytyki jaki spotkał ten resort w trakcie konsultacji społecznych nad projektem zmian w rozporządzeniu dot. norm jakości paliw stałych. Najgłośniej protestują Polska Grupa Górnicza, Bogdanka oraz resort przemysłu.
- Bardzo intensywnie pracujemy z ministerstwami, mówiąc im (...), żeby pracować tam, gdzie jest kłopot i wskazywać do czego i kiedy muszą ministerstwa dążyć. Bardzo asertywnie od nas usłyszeli, że muszą dojść do porozumienia, sami też bardzo ciężko pracują i myślę, że możemy jasno powiedzieć, że zdążą w terminie - powiedziała Pełczyńska-Nałęcz pytana, czy Polska może stracić 9 mld euro z KPO, bo MKiŚ i MP spierają się o rozporządzenie ws. węgla spalanego w gospodarstwach domowych.
Kopalnie węgla są zaniepokojone
Pod koniec kwietnia MKiŚ opublikowało pierwszą wersję projektu rozporządzenia zaostrzającego wymagania jakościowe dla węgla opałowego dla gospodarstw domowych, zgodnie z którym zmiany miały wchodzić w życie stopniowo do 2029 r. Po krytycznych opiniach ze strony spółek górniczych i Ministerstwa Przemysłu resort klimatu zaproponował kompromisową wersję projektu.
Nowe daty graniczne w kompromisowym projekcie to 30 czerwca 2027 r. na stosowanie wymagań jakościowych dla paliw stałych otrzymywanych w procesie przeróbki termicznej węgla brunatnego, 30 czerwca 2029 r. na stosowanie wymagań jakościowych dla miału węglowego oraz 30 czerwca 2031 r. na stosowanie wymagań jakościowych dla trzech sortymentów węgla (kostka, orzech, groszek). W ramach projektu rozporządzenia zmienia się też nazwy paliw – nie będzie nazw z przedrostkiem "eko-".