Wszystkie państwa, w tym Chiny, mające do niedawna zgodę Białego Domu na importu irańskiej ropy, zaprzestały bezpośredniego handlu z Teheranem. Ale czy rzeczywiście nie kupują tam ropy?
Chiny, Indie, Japonia, Turcja, Korea Płd., Tajwan, Włochy i Grecja do maja mogły importować irańską ropę pomimo, że obowiązują na nią sankcje USA. Biały Dom dał ośmiu krajom pół roku na znalezienie sobie nowych dostawców. Teraz cała ósemka zakończyła bezpośredni import irańskiej ropy, pisze Wall Street Journal. Przyznał to także Rahim Zare szef parlamentarnej komisji gospodarki Iranu. – Jeszcze w marcu państwa te importowały łącznie 1,6 mln baryłek naszej ropy dziennie. Teraz rzeczywiście przestrzegają sankcji – mówił.
CZYTAJ TAKŻE: Tankowiec z ropą z Iranu, pięć miesięcy błądził po morzach
Także irański biznes przyznaje, że Chiny przestały importować od nich ropę. I to nie tylko państwowe giganty, ale też małe rafinerie, na które liczył Teheran.
– Chiny mają teraz dość problemów z USA. Nie chcą dawać Ameryce kolejnego powodu do działania – mówi gazecie źródło w irańskiej branży naftowej.
Irańczycy wciąż jednak liczą na Chiny. W połowie maja w naftoporcie w Iranie został załadowany ropą chiński tankowiec. Zostało to przyjęte jako wznowienie przez Państwo Środka zakupów w Iranie.
Jednak statek jako kraj docelowy odbioru ropy miał w dokumentach Indonezję. I do dziś przebywa w Zatoce Omańskiej na irańskim wybrzeżu. Według źródła WSJ, w rzeczywistości magazyny ropy w Iranie są wypełnione pod korek i tankowiec jest wykorzystywany jako pływający magazyn.

Irańscy handlarze na całym świecie szukają więc możliwości dostaw swojej ropy na rynek chiński. Jeden z handlujących przyznał, że prowadzi rozmowy z małą chińską rafinerią o sprzedaży 2 mln baryłek. Taka transakcja wymaga jednak zgody tak rządu Chin jak i Iranu.
Biały Dom wprowadzając sankcje zapowiedział, że celem jest redukcja eksportu ropy z Iranu do zera. Byłby to ogromny cios dla gospodarki tego kraju, bazującej na sprzedaży za granicę ropy i produktów naftowych. Kto dziś może więc kupować irański surowiec bez oglądania się na Amerykanów? Są to przede wszystkim Rosjanie, którzy mają ostatnio dużo problemy z jakością własnej ropą i mogą potrzebować do wykonania kontraktów surowca o podobnych parametrach, a taki jest właśnie w Iranie.
CZYTAJ TAKŻE: Nikt nie kupi ropy z Iranu, surowiec drożeje
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.