Aktualizacja: 22.01.2025 10:54 Publikacja: 16.03.2023 19:33
Foto: Adobe Stock
Według Victora Catona, czołowego analityka firmy Kpler, koszt transportu ropy supertankowcem (o pojemności do 2 mln baryłek) wynosi obecnie około 2,7 dolara za baryłkę ropy. Transport tankowcem o pojemności około 700 tysięcy baryłek tą samą trasą kosztuje około 8,5 dol. za baryłkę.
Według agencji Bloomberg, w marcu z USA do Europy przypłynie 11 supertankowców i 16 statków klasy Suezmax. Statki te przewożą obecnie na trasie ok. 60 proc. ropy naftowej, podczas gdy rok temu stanowiły zaledwie 37 proc. wielkości ruchu.
Takiej sytuacji jeszcze nie było. Tankowce wypełnione rosyjską ropą „tłoczą się” na redzie największego rosyjskiego naftoportu nad Pacyfikiem. Jedne nie mogą pozbyć się ładunku, inne zawrócono z tras. Wszystkie są objęte ostatnimi sankcjami USA.
Pierwszy całkowicie elektryczny model Suzuki został właśnie zaprezentowany w Mediolanie. Produkcja e VITARY rozpocznie się wiosną przyszłego roku, a zapewne latem zobaczymy pierwsze egzemplarze na naszych drogach.
Koncern Schlumberger (SLB), największa na świecie firma świadcząca usługi na polach naftowych, odmawia opuszczenia Rosji, pomimo nowych sankcji. Zyski są dla tych Amerykanów ważniejsze niż etyka biznesowa.
Prokuratura Generalna Rosji pozwała prywatnych właścicieli terminalu naftowego w Petersburgu. To największy terminal naftowy Rosji nad Bałtykiem. Pozew jest tajny więc nie wiadomo, o co właściciele są oskarżeni. Wyrok jest z góry przesądzony.
Wśród pożegnalnych sankcji Joe Bidena znalazło się coś wyjątkowego. Na sankcyjną listę trafiło sześć rosyjskich tankowców, które dopiero są budowane w rosyjskiej stoczni na Dalekim Wschodzie. Sama stocznia także trafiła na czarną listę.
Klienci Warty mają możliwość leczenia nowotworów przy użyciu najnowocześniejszych metod na świecie. Ubezpieczenie Leczenie za granicą Plus może pokryć związane z tym koszty nawet do 2 mln euro.
Ostatnie sankcje Joe Bidena pozbawiły Rosję tankowców do transportu i przeładunku ropy z Arktyki. Nie można ich zastąpić. Rosyjskie wydobycie z dna arktycznych mórz stanie w ciągu kilku tygodni. Straty Kremla mogą sięgnąć 25 mld dol. rocznie.
Dobry program księgowy to podstawa funkcjonowania biura rachunkowego. Jego podstawowym zadaniem jej ułatwienie i przyspieszenie pracy księgowych. Dzięki temu, że program wykonuje podstawowe, powtarzalne zadania, profesjonaliści mogą się skupić na bardziej skomplikowanych zadaniach, lub zaoferować swoje usługi większej liczbie klientów.
Europejska Partia Ludowa, największa partia w Parlamencie Europejskim, do której należą m.in. KO i PSL, zaapelowała o powrót do polityki klimatycznej UE sprzed 2019 r. Oznaczałoby to odejście od przyspieszenia tej polityki, ale nie od niej samej.
Prokuratura Generalna Rosji pozwała prywatnych właścicieli terminalu naftowego w Petersburgu. To największy terminal naftowy Rosji nad Bałtykiem. Pozew jest tajny więc nie wiadomo, o co właściciele są oskarżeni. Wyrok jest z góry przesądzony.
Eksport rosyjskiego węgla jest najmniejszy od 6 lat. To zasługa sankcji Zachodu i problemów rosyjskich kolei. W tym roku rosyjskie kopalnie oligarchów jeszcze zmniejszą wydobycie.
Ostatnie sankcje Joe Bidena pozbawiły Rosję tankowców do transportu i przeładunku ropy z Arktyki. Nie można ich zastąpić. Rosyjskie wydobycie z dna arktycznych mórz stanie w ciągu kilku tygodni. Straty Kremla mogą sięgnąć 25 mld dol. rocznie.
Turecka firma Çalık Enerji ma wybudować blok gazowo-parowy w Kozienicach. W lutym ma dojść do podpisania ostatecznej umowy. Wybór tureckiej firmy budzi wątpliwości polskiej branży budowalnej.
W kopalni Bogdanka ruszył protest głodowy Jarosława Niemca, przewodniczącego związku zawodowego Przeróbka przy kopalni LW Bogdanka. Protest dotyczy niejasnej przyszłości tej kopalni. Nowej strategii – mimo zapowiedzi – jeszcze nie opublikowano.
Po ponad rocznym opóźnieniu operator terminala LNG w Świnoujściu oficjalnie uruchomi trzeci zbiornik. Zwiększy to możliwości przeładunkowe do ponad 8 mld m sześc. gazu. Wizyty gazowców w Polsce będą odbywać się coraz częściej.
Kto by się tego spodziewał? Gazprom będzie musiał kupić gaz na rynku spot Unii, aby dostarczyć go do wspieranego przez Kreml mołdawskiego Naddniestrza. Zapłaci za to co najmniej 164 mln dol. To skutek końca tranzytu poprzez Ukrainę.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas