Aktualizacja: 10.05.2025 06:40 Publikacja: 16.08.2022 03:00
Foto: Adobe Stock
Notowania ropy zamknęły zwyżką dopiero drugi tydzień na ostatnich dziesięć. W piątek po południu za baryłkę odmiany Brent płacono ok. 98 dol., o 3 proc. więcej niż przed tygodniem. Ceny były wspierane przez zakłócenia w dostawach na światowe rynki, nadzieje na mniejszą skalę podwyżek stóp Fedu oraz ostatnie prognozy rynkowe.
Po awarii dwóch rurociągów w Luizjanie w USA w czwartek przerwano wydobycie na sześciu polach naftowych i gazowych w Zatoce Meksykańskiej. Produkcja miała zostać szybko wznowiona, jednak przy niedoborach ropy inwestorzy na wszelkie takie informacje reagują nerwowo.
Brytyjsko – holenderski Shell rozważa możliwość potencjalnego przejęcia konkurencyjnej grupy paliwowej BP. Taką...
Kartel eksporterów ropy naftowej OPEC+ zdecydował o kolejnym zwiększeniu wydobycia. Od czerwca na rynek popłynie...
Stało się to, czego od Orlenu Czesi domagali się od początku agresji Putina na Ukrainę. Rafineria w Litvinovie p...
Po raz pierwszy w historii władze Czech ogłosiły całkowitą niezależność kraju od rosyjskiej ropy naftowej. To ef...
Szybko zbliża się do końca rosyjska naftowa prosperity, dzięki której najpierw komunistyczny, a potem putinowski...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas