PKN Orlen poinformował w komunikacie, że koncern złożył już siedem wniosków o przyznanie nowych koncesji na budowę farm wiatrowych na Bałtyku. Ostatni wniosek o lokalizację 46.E.1. został skierowany drugiego lutego przez spółkę celową Orlenu – Neptun VIII. Poprzednie wnioski zostały złożone w grudniu ub. roku oraz w styczniu. Po uruchomieniu kolejnego etapu procedury administracyjnej, koncern będzie wnioskował o przyznanie pozostałych czterech pozwoleń lokalizacyjnych. Łączna moc możliwa do uzyskania na obszarach objętych złożonymi wnioskami szacowana jest na ok. siedem GW, a potencjał czterech pozostałych lokalizacji może wynieść ok. 3,5 GW.
– Strategia Grupy Orlen do 2030 r. zakłada, że kluczowym obszarem rozwoju będzie energetyka oparta głównie o odnawialne źródła energii.(…).Mamy wiedzę i odpowiednie zasoby, aby być liderem tego procesu. Dlatego chcielibyśmy pozyskać jak największą liczbę nowych koncesji. To istotne ze względu na pożądany efekt skali, który umożliwi udział biznesowy i maksymalizację wkładu polskich przedsiębiorców w łańcuch wartości dla morskich elektrowni wiatrowych – mówi Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen w komunikacie. Wniosek o tę samą lokalizację także drugiego lutego skierowała spółka celowa Baltica 8 należąca do PGE. Koncern jednak komunikatu nie wydał w odróżnieniu od Orlenu.
Czytaj więcej
Rynek lokalnych dostawców dla budowy lądowych farm wiatrowych może być warty 80 mld zł. Samorządy zaś mogą zyskać dodatkowo od 0,5 do 1 mld zł. Warunkiem jest nowelizacja ustawy odległościowej. Ta ma nastąpić w tym roku.
Jak na razie o siedem pozwoleń na nowe morskie farmy wiatrowe konkurować będą tylko państwowe firmy. Na poszczególnych obszarach rywalizować będą Energa z PGE we współpracy z Eneą, Orlen z PGE w porozumieniu razem z Eneą, Orlen z PGE w porozumieniu razem z Tauronem oraz na trzech bezpośrednio Orlen z PGE.
- Od listopada ubiegłego roku Grupa PGE złożyła w sumie sześć nowych wniosków do Ministerstwa Infrastruktury o wydanie pozwoleń lokalizacyjnych na budowę morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim, w tym dwa wspólnie z Eneą i jeden wspólnie z Tauronem - informuje Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.