„Polska ma szansę zyskać miano lidera w rozwoju morskich farm na Bałtyku z docelowym potencjałem mocy zainstalowanej szacowanym w raporcie WindEurope na 28 GW w 2050 r. To jedna trzecia mocy, które mogą powstać w tym akwenie” – mówił minister klimatu Michał Kurtyka podczas konferencji „Pomeranian Offshore Wind Conference”, która odbyła się w Szczecinie.
Minister zaznaczył także, że region nadbałtycki będzie w przyszłości szczególnie atrakcyjnym terenem lokowania zakładów wytwarzających elementy turbin morskich.
Konferencja prasowa podczas konferencji Pomeranian Offshore Wind Conference
„W Polsce największymi beneficjentami będą m.in. stocznie, przemysł stalowy i metalowy; rozkwitną też firmy usługowe i serwisowo-instalacyjne. Musimy wykorzystać ich kompetencje i doświadczenie do budowania wartości polskiej, niskoemisyjnej, innowacyjnej gospodarki, co jest kluczowe zwłaszcza w dobie spowolnienia wywołanego pandemią”” – zauważył Kurtyka.
Wiceprezes zarządu Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej Kamila Tarnacka wskazała, że ambitne podejście do budowy morskich farm na polskich wodach Bałtyku jest kluczem do maksymalizacji korzyści gospodarczych.