Apel PAS do premiera: wsparcie dla fotowoltaiki musi zostać!

Polski Alarm Smogowy wystosował pismo do premiera z apelem o podtrzymanie wsparcia dla fotowoltaiki i nielikwidowanie korzystnego dla prosumentów systemu rozliczeń za energię produkowaną w przydomowych instalacjach. Chodzi o tzw. opusty dzięki którym prosumenci mają możliwość w sposób barterowy odzyskać do 80% wyprodukowanej energii. Likwidację tego systemu od 1 stycznia 2022 r. zaplanowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Projektowane zmiany utrudnią walkę o czyste powietrze.

Publikacja: 10.06.2021 08:50

Apel PAS do premiera: wsparcie dla fotowoltaiki musi zostać!

Foto: Adobe Stock

W ostatnich latach przydomowa fotowoltaika przeżywała prawdziwy boom właśnie ze względu na możliwość atrakcyjnych rozliczeń za wyprodukowaną energię oraz dzięki programowi Mój Prąd i termomodernizacyjnej uldze podatkowej.

Zdaniem PAS likwidacja systemu opustów to nie tylko cios w kilka milionów gospodarstw domowych, które w najbliższych latach planują zamontować fotowoltaikę na dachu, ale również cios w działania nakierowane na poprawę jakości powietrza, ponieważ coraz więcej osób decyduje się na wymianę pieca węglowego na pompę ciepła, a atrakcyjność tej technologii jest tym większa im tańsza jest energia elektryczna, którą może zapewnić właśnie przydomowa fotowoltaika.

""

Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego

Foto: energia.rp.pl

W kwietniu br. 20% beneficjentów Czystego Powietrza zdecydowała się na zamianę starego pieca węglowego na pompę ciepła. Z kolei 45% beneficjentów wybrało kotły gazowe, 18% kotły na pellet drzewny, a 16% kotły na węgiel.

Wielu beneficjentów Czystego Powietrza decyduje się na zamianę pieca węglowego na ogrzewanie pompą ciepła właśnie ze względu na możliwość skorzystania z atrakcyjnego systemu rozliczeń i dostępu do taniej energii elektrycznej z własnej instalacji fotowoltaicznej – mówi Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego i dodaje że uderzenie w najczystszą technologię spowoduje, że część osób zrezygnuje z tej formy ogrzewania.

PAS wskazuje, że do wejścia w życie zmian możemy spodziewać się tłumów chętnych żeby zamontować panele fotowoltaiczne. Natomiast po 1 stycznia 2022 r. istnieje poważne ryzyko, że wiele firm, które weszło niedawno na rynek paneli fotowoltaicznych zacznie bankrutować. – Do końca roku możemy spodziewać się dalszego boomu w instalacjach fotowoltaicznych a z początkiem przyszłego roku może nastąpić gwałtowne załamanie na tym rynku – mówi Guła.

Dlatego Polski Alarm Smogowy apeluje do premiera o utrzymanie systemu opustów dla tych gospodarstw domowych, które wybiorą czyste ogrzewanie elektryczne bądź pompę ciepła. Jak wskazuje PAS takie rozwiązanie ograniczy liczbę osób posiadających instalację fotowoltaiczną, a jednocześnie ogrzewających swoje domy pozaklasowymi „kopciuchami” na węgiel i drewno. Według PAS proponowane rozwiązanie będzie sprzyjać walce o czyste powietrze i wyborowi najmniej zanieczyszczających technologii.

Piotr Siergiej jest rzecznikiem prasowym Polskiego Alarmu Smogowego

W ostatnich latach przydomowa fotowoltaika przeżywała prawdziwy boom właśnie ze względu na możliwość atrakcyjnych rozliczeń za wyprodukowaną energię oraz dzięki programowi Mój Prąd i termomodernizacyjnej uldze podatkowej.

Zdaniem PAS likwidacja systemu opustów to nie tylko cios w kilka milionów gospodarstw domowych, które w najbliższych latach planują zamontować fotowoltaikę na dachu, ale również cios w działania nakierowane na poprawę jakości powietrza, ponieważ coraz więcej osób decyduje się na wymianę pieca węglowego na pompę ciepła, a atrakcyjność tej technologii jest tym większa im tańsza jest energia elektryczna, którą może zapewnić właśnie przydomowa fotowoltaika.

Nowa Energia
Fundacja PGE zaprasza na „Spotkania ze Sztuką”
Nowa Energia
USA Trumpa będą rozwijać zielone technologie. To się opłaca i daje szanse na konkurowanie z Chinami
Nowa Energia
Przejście do nowej energetyki musi być bezpieczne
Materiał Promocyjny
Polska czeka na energię z Bałtyku, a branża na regulacje
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Nowa Energia
Grzegorz Maśloch, Rafał Czaja: Czas na spółdzielnie energetyczne