Premier Mongolii Luvsannamsrain Oyun-Erdene powiedział, że budowa długo planowanego przez Kreml nowego gazociągu Siła Syberii 2, który miałby połączyć złoża gazowe Rosji w Zachodniej Syberii z Chinami, została odłożona w czasie.
„Obie strony potrzebują jeszcze więcej czasu na bardziej szczegółowe przestudiowanie kwestii gospodarczych. Strona chińska i rosyjska nadal dokonują obliczeń i ocen oraz pracują nad korzyściami gospodarczymi” – zauważył premier Mongolii, cytowany przez Financial Times.
Czytaj więcej
Takiej sytuacji w Gazpromie nie było jeszcze nigdy. Rosyjska wojna i destrukcyjne działania samego koncernu kosztowały go utratę najbardziej zyskownego rynku - unijnego. Teraz pozostały tylko Chiny, które kupują kilkanaście razy mniej gazu niż Unia, na dodatek po niskiej cenie. Koncern chce więc wejść na rynki satelickich krajów Rosji.
Rekordowa długość i trudności z Siłą Syberii 2
Brytyjska gazeta podkreśla, że jest to cios w plany Moskwy, dotyczące zapewnienia Gazpromowi nowego rynku dla gazu, zamiast utraconego rynku Europy
Gazociąg Siła Syberii 2, który miał przebiegać przez Mongolię, jest dla Moskwy priorytetem od ponad dekady. Jednak po agresji rosyjskiej na Ukrainę nabrał jeszcze większego znaczenia. Gazprom utracił wtedy niemal cały swój najbardziej dochodowy rynek — unijny.