Lutowe kontrakty terminowe na indeks TTF (największy hub w Europie, zlokalizowany w Holandii) rozpoczęły handel po cenie 870 dol. za tysiąc metrów sześciennych (+2,4 proc.). Ale szybko potaniały do 784,6 dolarów (spadek o 7,7 proc.). Dynamika notowań bazuje na cenie rozliczeniowej z poprzedniego dnia sesyjnego - 849,7 dolarów za tysiąc metrów sześciennych.

19 grudnia kraje UE zgodziły się na ustalenie maksymalnej ceny giełdowej gazu. Jest to 180 euro za MWh (1860 dolarów za tysiąc metrów sześciennych) i wejdzie w życie 15 lutego. Ma to zapobiec dalszym nieuzasadnionym podwyżkom i spekulacjom na rynku.

Czytaj więcej

Polska w czołówce państw UE z najwyższą stawką VAT za gaz

Od ogłoszenia decyzji Brukseli gaz tanieje. Obecnie jest na poziomie z lutego 2022 r. Przy tempie spadku 7-8 procent dziennie w ciągu kilku najbliższych tygodni surowiec osiągnie cenę w wiosny 2021 r., czyli 250-300 dolarów.

Przypomnijmy, że w wyniku destrukcyjnych działań Gazpromu sztucznie ograniczającego dostawy do Unii od połowy 2021 r., gaz zimą 2021/22 przekroczył cenowy próg 2000 dol., potem cena jeszcze wzrosła do ponad 3000 dol. po 24 lutego napaści Rosji na Ukrainę. W lipcu 2022 r. ceny gazu w Europie zaliczyły historyczny antyrekord - 3892 dolarów za tysiąc metrów sześciennych.