Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 12.10.2025 14:10 Publikacja: 18.07.2022 19:10
Foto: Bloomberg
W liście z 14 lipca, skierowanym do europejskich klientów, rosyjski monopolista gazowy ogłaszał działanie „siły wyższej” na dostawy, a mają one obowiązywać z datą wsteczną od 14 czerwca. Wówczas Gazprom rozpoczął ograniczanie ilości przesyłanego surowca Nord Stream 1 o 40 i następnie o 60 proc.
Powodem miała być brak turbiny, odpowiedzialnej za tłoczenie gazu. Ta była w remoncie w Kanadzie, ale w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainne i sankcji, została zatrzymana za Oceanem. Po interwencji Niemiec, turbina została zwrócona, jednak nadal Rosjanie twierdzili, że brakuje dodatkowych dokumentów, które pozwoliłby na uruchomienie turbiny ponownie. W międzyczasie między 11 a 21 lipca zaplanowano remont Nord Stream 1.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Za realizacją takiego scenariusza przemawia m.in. obniżony globalny popyt i zwiększona podaż LNG oraz zakończone...
Dziś wchodzą w życie sankcje USA wobec kontrolowanego przez Gazprom serbskiego operatora gazowego NIS. Może to o...
Po tym jak fiaskiem zakończyła się tryumfalnie ogłaszana przez Kreml budowa hubu rosyjskiego gazu w Turcji, tera...
Tylko w 2025 roku Chińczycy zapłacili o 40 proc. mniej za rosyjski gaz aniżeli odbiorcy w Europie tacy jak Turcj...
Bułgaria zatrzyma tranzyt rosyjskiego gazu przez swoje terytorium na Węgry i Słowację w 2027 roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas