Nord Stream znowu w centrum uwagi – przegląd prasy

Najciekawsze newsy z branży energetycznej wybrał Bartłomiej Mayer

Publikacja: 07.04.2011 09:21

Nord Stream znowu w centrum uwagi – przegląd prasy

Foto: Fotorzepa

:: "Dziennik Gazeta Prawna": Konkurencja na polskim rynku energii? Może kiedyś będzie.

Polskie koncerny energetyczne działają według zasady: duży może więcej. W praktyce oznacza to, że dają upusty jedynie swoim największym klientom. Indywidualni odbiorcy w negocjacjach ze sprzedawcami są bez szans. Pod względem wysokości cen energii dla gospodarstw domowych zajmujemy drugie miejsce w Europie. Doszło do tego, że wczoraj

Komisja Europejska wezwała Polskę do szerszego otwarcia rynku dla konkurencji firm energetycznych.

:: "Dziennik Gazeta Prawna": Norwegia tak dużo zarabia na ropie, że grozi jej inflacja.

W tym roku Oslo zarobi na sprzedaży surowca ponad 300 mld koron. O 90 więcej niż rząd planował w budżecie.

Dzięki wysokim cenom ropy norweski budżet ma się lepiej niż kiedykolwiek.

:: "Dziennik Gazeta Prawna": Niech władze pokażą, jak walczyły o port w Świnoujściu.

Szanse na to, że rurociąg Nord Stream zostanie wkopany w dno morza, by nie blokować polskiego portu, są już minimalne. Warto jednak zapytać –

co robiły w tej sprawie kolejne polskie rządy?

:: "Gazeta Wyborcza": Car eksportu rosyjskiego gazu dostał nową kadencję.

Wiceprezes Gazpromu Aleksander Miedwiediew dostał wczoraj od prezesa koncernu Aleksieja Millera nowy pięcioletni kontrakt na tę posadę. Zostanie także dyrektorem generalnym Gazpromu Eksport -

spółki odpowiedzialnej za eksport rosyjskiego gazu.

:: "Nasz Dziennik": Sąd niemiecki nie będzie się spieszył.

Dopiero w przyszłym roku zacznie się rozpatrywanie skargi zarządu portów w Szczecinie i Świnoujściu na decyzję administracyjną o budowie Gazociągu Północnego.

To już będzie po tym, jak konsorcjum wybuduje obie nitki gazociągu i będzie nimi płynęło błękitne paliwo.

:: "Dziennik Gazeta Prawna": Konkurencja na polskim rynku energii? Może kiedyś będzie.

Polskie koncerny energetyczne działają według zasady: duży może więcej. W praktyce oznacza to, że dają upusty jedynie swoim największym klientom. Indywidualni odbiorcy w negocjacjach ze sprzedawcami są bez szans. Pod względem wysokości cen energii dla gospodarstw domowych zajmujemy drugie miejsce w Europie. Doszło do tego, że wczoraj

Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz