Polska szkoła przyszłości

Ta szkoła istnieje naprawdę i to w Polsce. Dzięki temu, że prawie nie zużywa energii, jej utrzymanie kosztuje 10 razy mniej niż tradycyjnej szkoły

Publikacja: 21.09.2012 17:06

Polska szkoła przyszłości

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys SS Seweryn Sołtys

W ramach inwestycji, wartej ponad 3,5 mln zł, w Budzowie w gminie Stoszowice na Dolnym Śląsku zbudowany został jednokondygnacyjny energooszczędny budynek o powierzchni ok. 800 m

2

. Od początku września uczy się w nim 180 dzieci w klasach 1-3.

Obiekt wyposażony został w rozwiązania, dzięki którym charakteryzuje się niemal zerowym zużyciem energii. Są to m.in. pompy ciepła oraz system wentylacji mechanicznej z urządzeniami, umożliwiającymi odzyskiwanie ciepła wywiewanego z budynku. W budynku zainstalowane zostały szyby Climatop Lux, które pozwoliły oknom na uzyskanie klasy energetycznej A oraz dodatniego bilansu energetycznego.

Oznacza to, że zyski z pozyskanej energii słonecznej przewyższają straty spowodowane ucieczką energii cieplnej z pomieszczenia. Prosta bryła budynku oraz jego odpowiednie usytuowanie pozwala na maksymalne wykorzystanie światła słonecznego. Ponadto, na dachu mają zostać zainstalowane panele fotowoltaiczne. Obiekt ma własną biologiczną oczyszczalnię ścieków.

Przeprowadzona przez gminę analiza kosztów wykazała, że funkcjonowanie szkoły o niemal zerowym zużyciu energii kosztować będzie samorząd zaledwie 8 tys. zł rocznie. Zdaniem ekspertów koszt budowy i 20-letniej eksploatacji szkoły o powierzchni 5182 m

2

, zbudowanej w bardzo wysokim standardzie energetycznym z wykorzystaniem pompy ciepła i kolektora słonecznego, może być o niemal 30 proc. (5,66 mln zł) mniejszy od nakładów poniesionych na tradycyjny obiekt podłączony do sieci ciepłowniczej.

- Poza oszczędnościami wynikającymi z niskich kosztów eksploatacji, szkoła zapewnia uczniom i nauczycielom wysoki komfort. Niesie także ze sobą szereg innych korzyści, jak np. rozwijanie w młodych ludziach postaw proekologicznych. Ponadto udało nam się wyprzedzić założenia wynikające z dyrektywy unijnej z dnia 19 maja 2010 roku, która od 2018 roku nakłada obowiązek realizacji tego typu inwestycji jako charakteryzujących się niemal zerowym zużyciem energii – mówi Marek Janikowski, wójt gminy Stoszowice.

- Do tej pory w Polsce nie budowano żadnych obiektów szkolnych, które wykorzystywałyby technologię charakteryzującą budownictwo pasywne. Tymczasem jest to kierunek rozwoju budownictwa na najbliższe lata – mówi Henryk Kwapisz, menadżer w firmie Saint-Gobain, która uczestniczyła w inwestycji.

Grupa Saint-Gobain stawia na innowacyjne rozwiązania, będące odpowiedzią na kluczowe wyzwania naszych czasów: wzrost gospodarczy, oszczędność energii oraz ochrona środowiska. Grupa działa w 64 krajach, zatrudnia ponad 190 000 pracowników, w 2011 roku obroty Grupy wyniosły 42 mld euro.

W Polsce Saint-Gobain jest jednym z największych inwestorów zagranicznych, posiada ponad 25 zakładów produkcyjnych oraz zatrudnia 6 500 osób.

W ramach inwestycji, wartej ponad 3,5 mln zł, w Budzowie w gminie Stoszowice na Dolnym Śląsku zbudowany został jednokondygnacyjny energooszczędny budynek o powierzchni ok. 800 m

. Od początku września uczy się w nim 180 dzieci w klasach 1-3.

Pozostało 91% artykułu
Energetyka
Pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie zatwierdzony. Ile wyniesie?
Energetyka
Trump wskazał kandydata na nowego sekretarza ds. energii. To zwolennik ropy i gazu
Energetyka
Bez OZE ani rusz
Energetyka
Inwestorzy i przemysł czekają na przepisy prawne regulujące rynek wodoru
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami