– Analizujemy możliwość renegocjacji długoterminowej umowy na dostawy skroplonego gazu LNG z Kataru do Świnoujścia, którą podpisaliśmy wiosną 2009 roku – mówi Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa.
Dodaje, że na razie zarząd nie podjął w tym zakresie żadnej decyzji, gdyż dotychczas skupiał się na renegocjacji kontraktów z rosyjskim Gazpromem oraz niemieckim VNG. Są to umowy, które od dłuższego czasu są realizowane.
Dostawy surowca z Kataru, które będą realizowane statkami, ruszą dopiero w 2014 r.
– Jeszcze nie tak dawno ceny w prawie wszystkich umowach długoterminowych na dostawy gazu, w tym gazu LNG, były oparte na cenach surowców ropopochodnych. Dopiero wraz z rozbudową infrastruktury przesyłowej, zwłaszcza terminali skraplających i regazyfikujących błękitne paliwo oraz platform, na których dokonywany jest obrót gazem, rośnie liczba kontraktów opartych również na cenach gazu – twierdzi Piotrowska-Oliwa.
Nie chce deklarować, kiedy spółka może podjąć decyzje o renegocjacji kontraktu katarskiego.