Łupek dobry dla bezpieczeństwa Polski

Agencja uważa, że wydobycie gazu łupkowego w Polsce może poprawić bezpieczeństwo dostaw, ale raczej nie doprowadzi do dużego spadku cen gazu przed 2020 rokiem

Publikacja: 26.11.2012 18:14

Łupek dobry dla bezpieczeństwa Polski

Foto: Bloomberg

„Wydobycie gazu z łupków w Polsce, kraju posiadającym jeden z największych potencjałów w zakresie gazu łupkowego w Europie, obniżyłoby uzależnienie od importu gazu. Import, głównie z Rosji, pokrywa obecnie około 70 proc. krajowego popytu na gaz" - pisze agencja w przesłanej analizie.

Agencja uważa za mało prawdopodobne, aby nawet duże wydobycie gazu łupkowego do 2020 roku, obniżyło znacząco ceny gazu na rynku krajowym. Zdaniem Fitch wydobycie może się rozpocząć około 2015 roku, ale nie spowoduje nadpodaży gazu na rynku w kilku pierwszych latach. Wynika, to m.in. z tego, że w tym czasie przybędzie u nas elektrowni opalanych gazem.

„Dostawy gazu do Polski nadal będą uwzględniać import gazu w ramach długoterminowego kontraktu z OOO Gazprom Export (wolumen „take-or-pay" na poziomie 8,7 mld m3 rocznie do 2022 roku) i długoterminowego kontraktu z formułą „take-or-pay" na dostawy LNG z Qatargas (1 milion ton LNG rocznie, tj. około 1,5 mld m3 począwszy od 2014 roku).

Formuła cenowa w kontrakcie z Gazpromem jest obecnie częściowo oparta na notowaniach produktów ropopochodnych, natomiast formuła w kontrakcie na dostawy LNG oparta jest na cenach ropy" - przypomina agencja.

Zdaniem analityków agencji spadek cen gazu nie będzie znaczący także dlatego, że w pierwszych latach wydobycia gazu z łupków koszty produkcji będą wysokie „dopóki nie zostaną osiągnięte efekty na skalę przemysłową".

Agencja zwraca uwagę, że jeżeli „w najbliższych kilku latach nastąpi planowana liberalizacja polskiego rynku gazu, europejskie ceny spotowe gazu mogą mieć większy wpływ na ceny gazu w Polsce niż potencjalne wolumeny gazu łupkowego".

Ceny gazu dla odbiorców przemysłowych w Polsce są obecnie regulowane, ale to może ulec zmianie, jeżeli wejdzie w życie nowe prawo gazowe. Projekt ustawy opublikowany przez Ministerstwo Gospodarki w październiku 2012 zakłada, że sprzedawcy gazu, w tym największy podmiot na rynku, Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA, będą sprzedawać na giełdach towarowych co najmniej 70% gazu wprowadzonego przez nich do sieci przesyłowej. To umożliwi konkurencję na polskim rynku gazu.

Niskie ryzyko dużej nadpodaży gazu prowadzącej do znacznego spadku cen gazu to dobra informacja dla potencjalnych producentów gazu łupkowego. Szybki wzrost wydobycia gazu łupkowego w Stanach Zjednoczonych spowodował spadek cen gazu o około 70 proc. w latach 2008-2012, co zmniejszyło przepływy pieniężne i pogorszyło wskaźniki kredytowe części producentów gazu. Taki scenariusz jest w Polsce mało prawdopodobny.

Fitch uważa, że ceny gazu w Polsce po liberalizacji rynku w najbliższych kilku latach będą bardziej uzależnione od czynników zewnętrznych niż wewnętrznych. Do takich czynników należą: spotowe ceny gazu w Europie, bilans popytu i podaży gazu w Europie (który najprawdopodobniej nie zmieni się znacząco przez polski gaz łupkowy przed 2020 rokiem), dalszy wzrost wydobycia gazu łupkowego w Stanach Zjednoczonych, potencjalny eksport gazu z USA do Europy i możliwe dalsze renegocjacje cen w ramach kontraktów długoterminowych pomiędzy europejskimi firmami energetycznymi i OAO Gazprom („BBB"/perspektywa stabilna).

Z punktu widzenia ratingów, Fitch postrzega poszukiwania gazu łupkowego jako działalność ryzykowną i kapitałochłonną. Obecna skala prac poszukiwawczych w Polsce jest neutralna dla ratingów dużych krajowych firm energetycznych, biorąc pod uwagę umiarkowany poziom inwestycji w łupki do całości planów inwestycyjnych.

Jednak, znaczący wzrost inwestycji w poszukiwania gazu z łupków mógłby zwiększyć już i tak napięte programy inwestycyjne, zwłaszcza w przypadku firm działających na rynku energii elektrycznej. Mogłoby to zmniejszyć wolne przepływy pieniężne i spowodować presję na ratingi. Z tego względu, partnerstwa pomiędzy krajowymi firmami mające na celu podzielenie się ryzykiem i kosztami poszukiwań gazu łupkowego są oceniane pozytywnie.

„Wydobycie gazu z łupków w Polsce, kraju posiadającym jeden z największych potencjałów w zakresie gazu łupkowego w Europie, obniżyłoby uzależnienie od importu gazu. Import, głównie z Rosji, pokrywa obecnie około 70 proc. krajowego popytu na gaz" - pisze agencja w przesłanej analizie.

Agencja uważa za mało prawdopodobne, aby nawet duże wydobycie gazu łupkowego do 2020 roku, obniżyło znacząco ceny gazu na rynku krajowym. Zdaniem Fitch wydobycie może się rozpocząć około 2015 roku, ale nie spowoduje nadpodaży gazu na rynku w kilku pierwszych latach. Wynika, to m.in. z tego, że w tym czasie przybędzie u nas elektrowni opalanych gazem.

Pozostało 82% artykułu
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie