Resort finansów przedstawił nowe zasady opodatkowania wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego w Polsce. Założono w nich przede wszystkim, że planowane obciążenia z tytułu wszystkich podatków i opłat związanych z eksploatacja złóż ropy i gazu sięgną około 40 proc. zysków wypracowywanych przez firmy wydobywcze.
Kilka zmian
Cel ten ma być osiągnięty m.in. poprzez wprowadzenie zmian do podatku od wydobycia niektórych kopalin. W ustawie stawka od wydobycia ropy i gazu będzie uzależniona od rodzaju eksploatowanego złoża. I tak błękitne paliwo pozyskiwane ze złoża konwencjonalnego (w Polsce obecnie tylko z tych złóż wydobywa się surowiec) będzie obarczone koniecznością uiszczenia daniny na poziomie 3 proc. Z kolei w przypadku gazu łupkowego wyniesie 1,5 proc. Stawki przy eksploatacji ropy wyniosą odpowiednio 6 proc. i 3 proc. W tym przypadku resort finansów przewiduje możliwość odliczania od podatku nieodliczonej straty z podatku CIT ale tylko poniesionej na działalności wydobywczej.
Dodatkowo będzie wprowadzony specjalny podatek węglowodorowy. Wyniesie 12,5 proc. oraz 25 proc. w zależności od relacji tzw. skumulowanych przychodów do skumulowanych wydatków.
Projekt zmian w ramach podatku CIT (danina ta wynosi 19 proc.) przewiduje ponadto wprowadzenie nowej stawki amortyzacyjnej na wykonywane otwory wiertnicze.
Firmy będą musiały też ponieść wyższe niż dotychczas koszty tzw. opłaty eksploatacyjnej. Za gaz ziemny wysokometanowy wyniesie ona 24 zł za każde 1 tys. m3 surowca, a za gaz zaazotowany – 20 zł. Z kolei opłata za ropę wyniesie 50 zł z każda wydobytą tonę. Dotychczas za oba rodzaje gazu opłata wynosiła 5,89 zł, a za ropę - 34,89 zł.