W niedzielnym głosowaniu mieszkańcy odpowiadali na pytanie, czy są za budową farm wiatrowych na terenie ich gminy. W sumie zagłosowało blisko 1,8 tys. osób, z czego 986 opowiedziało się przeciw, a 781 na tak.
Jak poinformował PAP w poniedziałek wójt gminy Gołcza Lesław Blacha, wynik oznacza, że rada gminy odstąpi od prac nad zmianami w planie zagospodarowania przestrzennego, które umożliwiłyby budowę farm wiatrowych.
"Najważniejsze, że była frekwencja i referendum się udało. Osobiście trochę żałuję, że nie skorzystamy z szansy, jaką jest energetyka wiatrowa, ale taka była wola większości głosujących"- powiedział wójt.
Rada gminy zdecydowała o przeprowadzeniu referendum w wyniku protestu części mieszkańców ws. planów budowy farmy wiatrowej.
"Były organizowane spotkania z inwestorem i naukowcami badającymi wpływ farm wiatrowych na zdrowie ludzi, jednak nie rozwiały one wątpliwości przeciwników tego przedsięwzięcia. Uznaliśmy więc, że jedyną formą rozstrzygnięcia tej sprawy będzie referendum" - powiedział wójt.