Spółka Edison (kupuje ok. 2 mld m3 rosyjskiego gazu rocznie) należąca do francuskiego giganta energetycznego Électricité de France, już raz z Rosjanami wygrała. W 2011 r była pierwszym klientem Gazpromu, który pozwał dostawcę gazu. Teraz znów złożyła pozew do sąd arbitrażowego. Chce lepszych warunków a skarży nie tylko Gazprom, ale i blisko z nim współpracujący włoski Eni.
Gazprom export potwierdził agencji Bloomberg, że w stosunku do jego oddziału Promgas SpA został zainicjowany proces sądowy. Rosjanie mają nadzieję, że problem ceny gazu, pomimo to uda im się z włoską spółką rozwiązać za stołem negocjacyjnym.
W ubiegłym roku Gazprom przegrał arbitraż z RWE Transgaz - czeską spólką niemieckiego koncernu RWE. Firma uzyskała zmianę warunku „bierz lub płać", która zobowiązuje odbiorcę do zapłaty nawet za niepotrzebny gaz.
Obecnie Gazprom negocjuje zmiany w kontraktach z Eni i francuskim GDF Suez.
