O rozpoczęciu wydobycia na platformie Prirazłomnaja poinformował Interfaks. Gazprom neft chce w pierwszym kwartale 2014 r załadować ropą pierwszy tankowiec. W sumie wydobycie ma sięgnąć w przyszłym roku 300 tys. ton.
Wydobyta ropa będzie gromadzona w dolnej części platformy - w kesonie skąd zostanie wypompowana do tankowców. Platformę będą obsługiwać dwa specjalnie zbudowane tankowce: Michaił Ulianow i Kirił Ławrow.
Gazprom był wielokrotnie krytykowany przez ekologów za prace na złożu Prirazłomnaja. Greenpeace obawia się rozlewu ropy ze zbiornika o pojemności 100 tys. ton. Byłaby to katastrofa dla całej Arktyki.
Zaufania nie budzi też sama konstrukcja platformy będąca kompilacją przeznaczonej na złom norweskiej platformy i nowej nadbudowy. Rosjanie zapewniają, że „Prirazłomnaja" to nowoczesna, odporna na lód i huraganowe wiatry unikalna konstrukcja - pierwszy na świecie taki wielofunkcyjny kompleks wydobywczy w Arktyce. Waży 117 tysięcy ton i ma rozmiary kwadratu o boku 126 m.
Nie wierzą w to aktywiści Greenpeace, którzy jesienią próbowali protestować przy platformie za co siedzą w rosyjskim areszcie do dziś.
