Pod prąd, czyli jazda z (odzyskanym) prądem

W powszechnej opinii transport jest jednym z największych trucicieli środowiska. To w wielu wypadkach prawda, jednak coraz większe zastosowanie znajdują technologie pozwalające na wdrożenie ekologicznych systemów zasilania pojazdów. Jedną z takich technologii jest możliwość odzyskiwania energii podczas hamowania. Nowoczesne pojazdy stają się więc… źródłem niskoemisyjnej energii odnawialnej.

Publikacja: 23.11.2015 20:00

Pod prąd, czyli jazda z (odzyskanym) prądem

Foto: materiały prasowe

Transport jest drugą co do wielkości emisji CO2 gałęzią gospodarki. Na terenie Unii Europejskiej odpowiada on za ponad 24 proc. tejże emisji; według danych Komisji Europejskiej wyższy wskaźnik generuje tylko samo wytwarzanie energii (kopalnie, elektrownie itd.). Transport zużywa też od 30 do 50 procent energii wykorzystywanej w danym kraju.

Oczywiście zdecydowaną większość spożytkowuje prywatny transport samochodowy. Nie oznacza to jednak, że transport publiczny – również szynowy (tramwaje i pociągi elektryczne korzystają w Polsce z „brudnego prądu", czyli energii pozyskiwanej z węgla...) – jest bez wad.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

9 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Energetyka
Niemal 400 mld zł na inwestycje. Jest nowa strategia Orlenu
Energetyka
Transformacja energetyczna to walka o bezpieczeństwo kraju i przyszłość przemysłu
Energetyka
Rosnące ceny energii zostaną przerzucone na spółki energetyczne? Jest zapowiedź
Energetyka
Więcej gazu w transformacji
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Energetyka
Pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie zatwierdzony. Ile wyniesie?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego