Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 15.02.2018 20:27 Publikacja: 15.02.2018 20:00
Foto: Bloomberg
PGNiG zamierza mocno rozwijać krajowy rynek małego LNG, czyli handel stosunkowo niewielkimi ilościami skroplonego gazu. Według spółki jest on wart około 130 mln zł rocznie. Działają na nim głównie firmy i lokalne sieci dystrybucji gazu.
W ciągu dziesięciu lat rynek małego LNG powinien wrosnąć do co najmniej 200 tys. ton rocznie. Według PGNiG zwyżki mogą być nawet większe. – Stać się tak może również za sprawą wzrostu liczby odbiorców drobnych, czyli takich, którzy są zainteresowani odbiorem jednorazowym ilości LNG mniejszej niż cała pojemność standardowej cysterny. Mam tu na myśli m.in. osiedla domów jednorodzinnych, duże gospodarstwa rolne czy małe zakłady produkcyjne – mówi Łukasz Kroplewski, wiceprezes ds. rozwoju PGNiG. Dodaje, że to m.in. dla nich spółka buduje nowy system rozliczeń oparty na tzw. pomiarach dynamicznych, czyli z wykorzystaniem mobilnych przepływomierzy. – To jest trend europejski, a my chcemy być liderem w rozwijaniu tego rynku w Polsce – twierdzi Kroplewski.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Premier Donald Tusk powołał Renatę Mroczek na stanowisko prezesa Urzędu Regulacji Energetyki – podał URE w komun...
Branżowe stowarzyszenie sektora OZE i przemysłu w Polsce apelują do premiera Donalda Tuska, aby zarządzanie bran...
Elastyczne moce gazowe i magazyny energii mają zapewnić bezpieczne funkcjonowanie systemu opartego w coraz więks...
W tym miesiącu, po dyskusji z resortem finansów, chcemy mieć już wypracowane rozwiązanie dla ciepłownictwa. Chce...
Sektor dystrybucji energii będzie drugim co do wielkości nakładów inwestycyjnych obszarem działalności PGE Polsk...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas