Energianews.pl: Zainteresowanie energetyką wiatrową nie słabnie, jak zdobyć kapitał na takie inwestycje?
Tomasz Górski:
Kilka lat temu, kiedy energetyka wiatrowa dopiero zaczynała się u nas rozwijać, instalowano wiatraki używane i bardzo często sprowadzane z zagranicy. Obecnie inwestorzy częściej decydują się na nowoczesne turbiny wiatrowe o coraz większej mocy. To oczywiście wiąże się z większymi kosztami. Tylko nieliczni dysponują taką ilością gotówki, którą mogliby w całości przeznaczyć na zakup elektrowni wiatrowej. Niezbędne zatem staje się pozyskanie kapitału, który umożliwi realizację inwestycji. Niestety, banki w Polsce na razie raczej ostrożnie podchodzą do finansowania elektrowni wiatrowych, stąd uzyskanie kredytu nie należy do najłatwiejszych zadań. Dlatego wśród przedsiębiorców zainteresowanych budową farm wiatrowych szybko rośnie popularność leasingu.
Ile kosztują takie elektrownie?
W ostatnich dwóch latach 90 proc. inwestycji sfinansowanych przez BZ WBK Finanse & Leasing stanowiły turbiny używane. Średnia wartość używanego wiatraka finansowanego przez spółkę wynosiła wtedy ok. 500 tys. zł. Natomiast w tym roku finansujemy już tylko nowe turbiny. Ich koszty są dużo wyższe i wahają się w granicach od 4 do 10 mln zł.