Już w tym roku wiele firm zyska na gazie łupkowym

Ruszają inwestycje, na których zarobią nie tylko firmy wydobywcze, serwisowe, ale i lokalne pensjonaty oraz firmy budowlane

Aktualizacja: 05.01.2012 05:22 Publikacja: 05.01.2012 03:36

Już w tym roku wiele firm zyska na gazie łupkowym

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Żurawski Bartłomiej Żurawski

W oce­nie ame­ry­kań­skiej Agen­cji ds. Energii (EIA) Pol­ska mo­że mieć 5,3 bln m sześc. możli­we­go do eks­plo­ata­cji ga­zu łup­ko­we­go, czy­li naj­wię­cej ze wszyst­kich państw eu­ro­pej­skich. Z te­go po­wo­du ich jak naj­szyb­sza eks­plo­ata­cja jest dla rzą­du prio­ry­te­tem. Ten rok mo­że być prze­ło­mo­wy pod wzglę­dem po­szu­ki­wań, zwłaszcza że minister skarbu chce, by spółki surowcowe i energetyczne połączyły siły.

Naj­bar­dziej wi­docz­nym efek­tem ma być licz­ba wy­ko­na­nych od­wier­tów. Przed­sta­wi­cie­le re­sor­tu skar­bu chcą, aby w 2014 r. wzro­sła ona do 200. Dla po­rów­na­nia w ubie­głym ro­ku by­ło ich za­le­d­wie kil­ka­na­ście.

Po­szu­ki­wa­nia ga­zu łup­ko­we­go to, na obec­nym eta­pie prac, przede wszyst­kim kosz­ty dla firm po­sia­da­ją­cych kon­ce­sje. Obec­nie udzie­lo­no ich po­nad 100. Wśród spół­ek, w któ­rych udzia­ły ma Skarb Pań­stwa, kon­ce­sje po­sia­da­ją: PGNiG, gru­pa Lo­tos oraz PKN Or­len. Ga­zu łup­ko­we­go po­szu­ku­je też wie­le kon­cer­nów, m.in. ta­kie jak Che­vron, Exxon­Mo­bil, Ma­ra­thon czy RWE. W ra­mach zo­bo­wią­zań kon­ce­syj­nych ko­niecz­ne jest m.in. wy­ko­na­nie ba­dań sej­smicz­nych i od­wier­tów. Na ra­zie nie wia­do­mo, ile wy­nio­są te­go­rocz­ne na­kła­dy in­we­sty­cyj­ne wszyst­kich firm. Przy­kła­do­wo PGNiG, któ­ry po­sia­da 15 kon­ce­sji, chce prze­zna­czyć na po­szu­ki­wa­nia ga­zu łup­ko­we­go oko­ło 200 mln zł.

Spe­cja­li­ści sza­cu­ją jed­nak, że w per­spek­ty­wie do koń­ca 2020 r. na sa­me od­wier­ty, któ­rych mo­że być 3,5 tys., trze­ba bę­dzie wy­dać oko­ło 177 mld zł. Oto firmy, które najbardziej mogą na tym zyskać.

1. Naj­więk­szy­mi be­ne­fi­cjen­ta­mi po­szu­ki­wań ga­zu łup­ko­we­go bę­dą fir­my spe­cja­li­zu­ją­ce się w wy­ko­ny­wa­niu ba­dań sej­smicz­nych i od­wier­tów. W tym ob­sza­rze szcze­gól­nie ak­tyw­ne są fir­my z gru­py PGNiG, ale nie tyl­ko. Wraz ze wzro­stem war­to­ści in­we­sty­cji na po­szu­ki­wa­nia ro­śnie licz­ba firm i sprzę­tu nie­zbęd­ne­go do ich re­ali­za­cji. Jest tak cho­cia­żby dla­te­go, że koszt po­je­dyn­cze­go otwo­ru po­szu­ki­waw­cze­go w Pol­sce sza­co­wa­ny jest na 15 – 20 mln do­l. Już w Polsce działa największa firma na świecie specjalizująca się w serwisowaniu prac wiertniczych – Schlumberger.

2. Wraz ze wzro­stem na­kła­dów na po­szu­ki­wa­nia bę­dzie też ro­sła licz­ba firm do­star­cza­ją­cych im nie­zbęd­ne na­rzę­dzia, su­row­ce, ener­gię elek­trycz­ną i in­ne pro­duk­ty. Przy­kła­dów jest co­raz wię­cej. Sol Ven­tu­res, spół­ka za­le­żna od LST Ca­pi­tal, chce la­tem ru­szyć z bu­do­wą za­kła­du pro­du­ku­ją­ce­go tzw. ce­ra­mic prop­pants, czy­li ma­te­ria­ł ce­ra­micz­ny wy­ko­rzy­sty­wa­ny w pro­ce­sie szcze­li­no­wa­nia. Koszt in­we­sty­cji sza­co­wa­ny jest na 40 – 50 mln zł. Expom, fir­ma dzia­ła­ją­ca w bra­nży me­ta­lo­wej, za­mie­rza ru­szyć z pro­duk­cją kom­po­nen­tów oprzy­rzą­do­wa­nia do wy­ko­ny­wa­nia od­wier­tów. Apli­sens li­czy z ko­lei na zle­ce­nia do­ty­czą­ce pro­duk­cji mier­ni­ków sto­so­wa­nych przy wy­do­by­ciu i prze­sy­le ga­zu. Na brak zle­ceń nie po­win­ny na­rze­kać fir­my bu­dow­la­ne. Od­wier­ty czę­sto prze­pro­wa­dza­ne są w tzw. szcze­rym po­lu, co ozna­cza ko­niecz­ność bu­do­wy dróg, wo­do­cią­gów, li­nii ener­ge­tycz­nych i licz­nych bu­dyn­ków. Po­szu­ki­wa­nia to też pra­ca dla licz­nych firm do­radz­twa fi­nan­so­we­go, praw­ne­go, per­so­nal­ne­go. Ko­niecz­ny bę­dzie też udział ban­ków, ubez­pie­czy­cie­li i in­nych in­sty­tu­cji fi­nan­so­wych.

3. W tym roku nastąpi duży napływ specjalistów ze Stanów Zjednoczonych i Kanady. Eksperci wskazują, że już dziś branża łupkowa to co najmniej 10 – 15 tys. osób. Liczba ta będzie rosła, a na ich pobycie zyskają lokalne pensjonaty, hotele i firmy usługowe.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora t.furman@rp.pl

W oce­nie ame­ry­kań­skiej Agen­cji ds. Energii (EIA) Pol­ska mo­że mieć 5,3 bln m sześc. możli­we­go do eks­plo­ata­cji ga­zu łup­ko­we­go, czy­li naj­wię­cej ze wszyst­kich państw eu­ro­pej­skich. Z te­go po­wo­du ich jak naj­szyb­sza eks­plo­ata­cja jest dla rzą­du prio­ry­te­tem. Ten rok mo­że być prze­ło­mo­wy pod wzglę­dem po­szu­ki­wań, zwłaszcza że minister skarbu chce, by spółki surowcowe i energetyczne połączyły siły.

Pozostało 89% artykułu
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie