Gazprom obniży ceny gazu dla Polski

Zapowiedział to dziś na konferencji w Moskwie wiceprezes Gazpromu, odpowiadając na pytanie "Rzeczpospolitej"

Publikacja: 20.06.2012 12:15

Gazprom obniży ceny gazu dla Polski

Foto: Bloomberg

Aleksandr Miedwiediew przyznał, że spory z niemieckimi koncernami E.ON i RWE (podobnie jak PGNiG pozwały Gazporm za wysokie ceny), są już bliskie konsensusu "pozasądowego". "Rz" zapytała dlaczego Polska - trzeci największy klient Gazpromu w Unii - wciąż nie dostała zniżki na gaz, podczas, gdy ma ją już wiele krajów.

- Z Polską rzeczywiście mamy spór w arbitrażu (PGNiG pozwał Gazprom do arbitrażu w Sztokholmie - red.), ale to jest procedura normalnego rozstrzygania takich sporów, założona w kontrakcie. Arbitraż nie jest czymś katastrofalnym w stosunkach. Jestem pewny, że zbliżamy się do końca negocjacji i cena będzie skorektowana w kierunku obniżenia. Polski rynek ma swoją specyfikę, ale nie oznacza to żadnej dyskryminacji z naszej strony - zapewnił Miedwiediew.

Podczas porannej konferencji poświęconej dostawom do Europy, zapowiedział, że w tym roku padnie rekord eksportu (w sumie Europa i reszta ma kupić od Gazpromu min. 222 mld m

3

gazu).

Wiceprezes nie potrafił wyjaśnić czy to dane wirtualne (z prognoz) czy realne (z zakupów). Za pierwsze cztery miesiące sprzedaż do Europy spadła o 12 proc. Do tego Ukraina weźmie o co najmniej 10 mld m

3

gazu mniej niż ma w kontrakcie.

Aleksandr Miedwiediew przyznał, że spory z niemieckimi koncernami E.ON i RWE (podobnie jak PGNiG pozwały Gazporm za wysokie ceny), są już bliskie konsensusu "pozasądowego". "Rz" zapytała dlaczego Polska - trzeci największy klient Gazpromu w Unii - wciąż nie dostała zniżki na gaz, podczas, gdy ma ją już wiele krajów.

- Z Polską rzeczywiście mamy spór w arbitrażu (PGNiG pozwał Gazprom do arbitrażu w Sztokholmie - red.), ale to jest procedura normalnego rozstrzygania takich sporów, założona w kontrakcie. Arbitraż nie jest czymś katastrofalnym w stosunkach. Jestem pewny, że zbliżamy się do końca negocjacji i cena będzie skorektowana w kierunku obniżenia. Polski rynek ma swoją specyfikę, ale nie oznacza to żadnej dyskryminacji z naszej strony - zapewnił Miedwiediew.

Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz