Inwazja Gazpromu na Brytanię

Rosjanie omijają Europę. Gazprom zdecydował o budowie dwóch dodatkowych nitek Gazociągu Północnego. Jedna ma dotrzeć do Wielkiej Brytanii

Publikacja: 30.06.2012 11:58

Inwazja Gazpromu na Brytanię

Foto: Bloomberg

O decyzji władz koncernu, zwiększenia mocy Nord Stream o dwie dodatkowe rury poinformował prezes Aleksiej Miller. Dodał, że co do nitki brytyjskiej do skład akcjonariuszy budującej jej spółki może się zmienić. Teraz Nord Stream AG tworzy Gazprom (51 proc.), niemieckie E.ON i BASF/Wintershall po 15,5 proc. oraz holenderski Gasunie i francuskie GDF po 9 proc..

Dodatkowe nitki pozwolą zwiększyć moc gazociągu do rekordowej wielkości 110 mld m3 gazu rocznie. Dla porównania cała Europa kupuje rocznie w Gazpromie ok. 150 mld m3 gazu.

Na razie działa jedna nitka (27 mld m3) a druga ma ruszyć w październiku co zwiększy ilość przesyłanego gazu do 55 mld m3 rocznie. Oczywiście pod warunkiem, że będą chętni na drogi rosyjski gaz.

Wielka Brytania jest dziś jednym z liderów w wydobyciu gazu w Europie. Do tej pory Wyspy zaopatrywane były w gaz, dzięki złożom na Morzu Północnym. Jednak złoża te są na wyczerpaniu i Londyn musi eksportować coraz więcej gazu.

Do tej pory władze były niechętne próbom wejścia Gazprom na rynek. W końcu 2005 r świat biznesu obiegła wiadomość, że Gazprom chce kupić firmę Centrica największego na Wyspach Brytyjskich dystrybutora gazu do gospodarstw domowych oraz jednego z liderów wśród dostawców prądu. Cel był prosty — cierpiąca na deficyt gazu wyspa zyskiwała bezpośredniego dostawcę. A ten zyskiwał, dzięki jednej transakcji — ok. 15 proc. udział w brytyjskim rynku gazu.

Taki udział rosyjski monopolista zapisał w swojej strategii rozwoju do 2015 r i dotyczy on nie tylko Wielkiej Brytanii, ale także Holandii, Belgii i Francji — krajów, których systemy energetyczne bardzo mało zależą od rosyjskiego paliwa.

Informacja wywołała w Londynie burzę polityczną. Rządowy departament handlu i przemysłu ogłosił, że zainteresowanie Rosjan Centricą musi być „mocno zbadane", gdyż „najważniejsze jest bezpieczeństwo dostaw energetycznych brytyjskich odbiorców". Jeremy Warner publicysta The Independent przypominał, że Rosjanie, jeżeli kupią Centricę, bardzo szybko przestawią firmę na odbiór tylko rosyjskiego paliwa.

Parlament przyjął więc oddzielną ustawę, zakazującą sprzedaży Centrica. Ale koncern się nie poddał. Już w cztery lata później Londyn zakontraktował rocznie dostawy rosyjskiego gazu na poziomie 4 proc. rocznego zapotrzebowania kraju. Specjalna nitka Nord Stream na Wyspy to już prawdziwa inwazja. Dzięki niej udział Gazpromu w rynku wzrósłby do ponad 20 proc..

Iwona Trusewicz

O decyzji władz koncernu, zwiększenia mocy Nord Stream o dwie dodatkowe rury poinformował prezes Aleksiej Miller. Dodał, że co do nitki brytyjskiej do skład akcjonariuszy budującej jej spółki może się zmienić. Teraz Nord Stream AG tworzy Gazprom (51 proc.), niemieckie E.ON i BASF/Wintershall po 15,5 proc. oraz holenderski Gasunie i francuskie GDF po 9 proc..

Dodatkowe nitki pozwolą zwiększyć moc gazociągu do rekordowej wielkości 110 mld m3 gazu rocznie. Dla porównania cała Europa kupuje rocznie w Gazpromie ok. 150 mld m3 gazu.

Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie