Dla zobrazowania, taka ilość zielonej energii wystarczyłaby do funkcjonowania Huty Miedzi Legnica przez okres dziewięciu miesięcy. KGHM zużywa rocznie ok. 2,5 TWh energii elektrycznej - tyle co 150 tys. miasto - i jest jednym z największych jej odbiorców w Polsce.
- Jesteśmy firmą odpowiedzialną społecznie i dbamy o ekologię. To tylko jeden z wielu przykładów działań KGHM na rzecz ekologii i stosowania przez nas rozwiązań najmniej uciążliwych dla środowiska naturalnego – powiedziała Dorota Włoch, wiceprezes ds. rozwoju KGHM Polska Miedź, odbierając ekologiczny certyfikat
Certyfikat to potwierdzenie, że Polska Miedź funkcjonuje w oparciu o energię pochodzącą z ekologicznych źródeł. Gwarancją ekologicznego źródła pochodzenia energii jest certyfikat wydawany przez Polskie Towarzystwo Certyfikacji Energii. To niezależna organizacja, która jako pierwsza w Polsce, opracowała niezależny certyfikat dotyczący energii ekologicznej.
KGHM poprzez Energetykę (spółkę z Grupy Kapitałowej KGHM) rozpatruje kilka projektów pozyskiwania energii ze źródeł ekologicznych. To m.in. budowa elektrowni wiatrowych, uprawa wierzby energetycznej i budowa biogazowni.
Jednocześnie Polska Miedź współpracuje z Tauronem na kilku innych płaszczyznach. Inwestycje w sektor energetyczny to dla firmy istotny element dywersyfikacji działalności. Tauron i KGHM są zaangażowane m.in. we wspólną budowę oraz eksploatację bloku gazowo-parowego o mocy 850 MW w Kędzierzynie Koźlu (Elektrownia Blachownia Nowa) oraz w projekt dotyczący budowy i eksploatacji pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.