Energianews.pl: Dlaczego Gazprom zgodził się dać polskiemu PGNiG zniżkę na gaz?
Wiaczesław Bunkow:
Bo traci rynki w Europie i musi szybko reagować na to, co się dzieje. W minionych latach koncern dawał zniżki tylko tym klientom, z którymi robił udane interesy także w innych dziedzinach. Np. włoskiemu Eni czy niemieckiemu E.ON lub francuskiemu GDF Suez. To są partnerzy Gazpromu w ważnych projektach gazociągowych – Nord Stream, South Stream. A także współudziałowcy wielu firm. Teraz daje zniżki także tym, którzy jedynie kupują rosyjski gaz jak polskie PGNiG. Powodem jest fakt, że Europa ma dziś nadmiar gazu i ceny na giełdach idą w dół. Kraje wolą kupować tańszy o 30-50 proc. LNG, aniżeli rosyjski gaz.
Skąd ten nadmiar błękitnego paliwa w Europie?
Jest kilka powodów. Po pierwsze USA mają swój boom taniego gazu, dzięki wydobyciu gazu ze skał łupkowych. Spowodowało to zaprzestanie kupowania przez Stany Zjednoczone gazu skroplonego i jego najwięksi producenci - Katar, Algieria czy Libia - skierowali ten gaz do Europy. Po drugie mamy cieplejszy klimat, dłużej utrzymują się dodatnie temperatury. Wreszcie jest kryzys w strefie euro i zużycie gazu spada. Ludzie i firmy oszczędzają, szukają alternatyw...