Buffett i Icahn zarabiają na ropie z łupków

Amerykańscy miliarderzy Warren Buffett i Carl Icahn korzystają na rosnącym popycie na cysterny kolejowe. Chodzi o transport ropy naftowej ze złóż łupkowych znajdujących się poza systemem rurociągów

Publikacja: 03.01.2013 14:31

Buffett i Icahn zarabiają na ropie z łupków

Foto: Bloomberg

Należąca do Buffetta firma Union Tank Car i kontrolowana przez Icahna spółka American Railcar Industries pracują pełną parą, a zamówienia na transport ropy mają do końca 2014 roku. Trinity Industries, największy w Stanach Zjednoczonych producent wagonów kolejowych, swoje wytwórnie wież dla elektrowni wiatrowych przestawia na produkcję cystern.

Cała ta trójka mocno skorzystała na boomie na ropę z łupków. Do 2020 r. USA mają stać największym producentem ropy naftowej na świecie. W ubiegłym roku kolejowe przewozy tego surowca wzrosły trzykrotnie. Firmy wydobywające ropę ze złóż łupkowych mają olbrzymie trudności ze znalezieniem przewoźnika, gdyż brakuje cystern. Niedobór tych środków transportu powiększają sami producenci, którzy cysterny dostarczają własnym biznesom leasingowym, gdzie stawki w niektórych przypadkach wzrosły czterokrotnie do 2500 dol. miesięcznie. Niektórzy producenci ostrożnie zwiększają  liczbę wytwarzanych cystern, gdyż boją się, że koniunktura się skończy, a oni zostaną z niesprzedanymi wagonami, tak jak to było w czasach boomu na transport węgla.

Dzięki złożom łupkowym w Stanach Zjednoczonych, produkcja ropy naftowej wzrosła tam najbardziej od czasu wykonania pierwszego odwiertu w 1859 roku. Krajowa produkcja tego surowca w ubiegłym roku osiągnęła najwyższy poziom od 15 lat. Union Pacific, największy przewoźnik kolejowy w USA w 2010 r. przetransportował 2 400 cystern ropy, zaś w ubiegłym już 140 tys. – Ale to wciąż wygląda jak rynek wschodzący – zauważa Beth Whited, odpowiedzialny za transport chemikaliów w tej korporacji. Mówi, że każdego tygodnia Union Pacific otrzymuje wiele próśb o transport ropy naftowej z coraz to nowych miejsc.

Dzięki boomowi w wydobyciu ropy naftowej ze złóż łupkowych i wzrostowi popytu na cysterny, akcje Trinity Industries, firmy zlokalizowanej w Dallas w stanie Teksas, w ubiegłym roku zyskały 23 proc. - o siedem procent więcej niż indeks szerokiego rynku Standard &Poor's500. Produkcja wagonów i leasing przyniosły jej połowę z 3,8 mld dol. przychodów w okresie 12 miesięcy (do września 2012 r.).

W trzecim kwartale Trinity zaczęła swoje fabryki wież do turbin wiatrowych przestawiać na produkcję cystern.  – Klienci nie mogą się doczekać, kiedy zwiększymy moce produkcyjne – twierdzi Stephen Menzies, kierujący pionem produkcji wagonów i leasingu. Niektórzy gotowi są gotowi zapłacić więcej. Arthur Hatfield, analityk w firmie Raymond James&Associates, zwraca uwagę, że wielu producentów cystern ostrożnie podchodzi do zwiększania mocy, ponieważ nie chcą spadku taryf w segmencie leasingowym.

Eric Marshall, szef działu analiz w Hodges Capital Management, uważa, że kwestia inwestowania w transport ropy koleją będzie aktualna przez wiele lat, ponieważ w wielu rejonach, gdzie się ją pompuje, nie ma żadnej infrastruktury.

Należąca do Buffetta firma Union Tank Car i kontrolowana przez Icahna spółka American Railcar Industries pracują pełną parą, a zamówienia na transport ropy mają do końca 2014 roku. Trinity Industries, największy w Stanach Zjednoczonych producent wagonów kolejowych, swoje wytwórnie wież dla elektrowni wiatrowych przestawia na produkcję cystern.

Cała ta trójka mocno skorzystała na boomie na ropę z łupków. Do 2020 r. USA mają stać największym producentem ropy naftowej na świecie. W ubiegłym roku kolejowe przewozy tego surowca wzrosły trzykrotnie. Firmy wydobywające ropę ze złóż łupkowych mają olbrzymie trudności ze znalezieniem przewoźnika, gdyż brakuje cystern. Niedobór tych środków transportu powiększają sami producenci, którzy cysterny dostarczają własnym biznesom leasingowym, gdzie stawki w niektórych przypadkach wzrosły czterokrotnie do 2500 dol. miesięcznie. Niektórzy producenci ostrożnie zwiększają  liczbę wytwarzanych cystern, gdyż boją się, że koniunktura się skończy, a oni zostaną z niesprzedanymi wagonami, tak jak to było w czasach boomu na transport węgla.

Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie