Zgodnie z założonym harmonogramem spółki wiercenia potrwają ok. 40 dni. Po zakończeniu wierceń KOV chce rozpocząć prace nad kolejnym odwiertem na terenie Bloku L, Luba-1.

LKU-1 to pierwszy odwiert poszukiwawczy wykonywany w ramach programu wierceń II etapu prac poszukiwawczych w Bloku L w Brunei, będzie odwiertem kierunkowym o planowanej długości 2.959 m i o planowanej rzeczywistej głębokości otworu w pionie 2.431 m.

"Odwiert znajduje się w strukturze tzw. „potrójnego węzła", na przecięciu dwóch antyklin wzdłuż których rozciągają się potwierdzone złoża węglowodorów. Ze względu na warunki geologiczne i spodziewane wystąpienie nadciśnienia, wykorzystana zostanie technika wierceń z kontrolowanym ciśnieniem, tzw. MPD – Managed Pressure Drilling" - poinformowała spółka w komunikacie.

- Rozpoczęcie wierceń w Brunei to informacja, na którą czekaliśmy z niecierpliwością i którą poprzedziły miesiące przygotowań. Zaczynamy bardzo ważny etap projektu, którego zakończenie powie nam dużo o potencjale naszych azjatyckich aktywów – powiedział cytowany w komunikacie Jakub Korczak, wiceprezes ds. relacji inwestorskich, dyrektor operacji w Europie Środkowo-Wschodniej.

KOV posiada 90 proc. udział w Bloku L poprzez dwie spółki zależne (100 proc.): Kulczyk Oil Brunei Limited, która ma 40 proc. udziałów i AED SEA, która posiada 50 proc. udziałów i jest operatorem bloku.