Dziś rozpoczyna się organizowany przez prezydenta Joe Bidena dwudniowy międzynarodowy szczyt klimatyczny. Wydarzenie będzie prowadzone w formie zdalnej, a wśród 40 światowych przywódców, którzy wezmą udział w szycie jest również Andrzej Duda.
Joe Biden, prezydent USA/AFP
Przed rozpoczęciem wydarzenia, Joe Biden obiecał redukcję emisji gazów cieplarnianych przez USA o przynajmniej połowę do 2030 r. Cel dwukrotnie zwiększa wcześniejsze zobowiązanie tego kraju w ramach porozumienia klimatycznego z Paryża z 2015 r., kiedy to administracja Obamy postanowiła obniżyć emisję o 26 – 28 proc. do 2025 r. Stany Zjednoczone nie są obecnie nawet w połowie drogi do osiągnięcia tego celu.
Plan jest bardzo ambitny, ale potwierdza, że prezydent USA uczynił walkę z kryzysem klimatycznym jednym z głównych priorytetów swojej administracji. Biden stwierdził, że rozwój oparty o odnawialne źródła energii będzie kluczowy na drodze do odbicia gospodarczego po pandemii koronawirusa.
Adobe Stock