Czesi wyrzucają Rosjan z przetargu na atomówkę

Praga zdecydowała, że rosyjski koncern Rosatom zostanie wykluczony z przetargu na rozbudowę elektrowni atomowej w Dukowanach. Rosjanie już złożyli swoją ofertę, obok firm z USA, Chin, Francji i Korei Płd.

Publikacja: 19.04.2021 15:49

Czesi wyrzucają Rosjan z przetargu na atomówkę

Foto: Cooling towers, electricity pylons and other buildings stand at Gundremmingen (KRB) nuclear power plant, operated by RWE AG, in Gundremmingen, Germany/Bloomberg

„Nie mogę sobie wyobrazić, by po ostatnich wydarzeniach, Rosatom został zaproszony do udziału w procesie kontroli bezpieczeństwa elektrowni. Nie ma nic do sprawdzenia. W ciągu kilku dni Rosatomowi zostanie odebrana możliwość udziału w przetargu. Jest też wykluczone, by jakikolwiek uczestnik przetargu mógł w nim uczestniczyć, jeżeli jako podwykonawcę ma u siebie Rosatom – powiedział Karel Havlicek minister przemysłu i handlu Czech w wywiadzie dla gazety Pravo.

Oferty na przetarg na budowę nowego bloku w elektrowni w Dukowanach złożyły oprócz Rosatomu, także amerykański Westinghouse, China General Nuclear Power, francuski EdF i południowokoreański KHNP.

Elektrownia w Dukowanach została zbudowana według sowieckiego projektu w latach 1985-1987 r. Nie przerwano budowy pomimo, że w międzyczasie (kwiecień 1986 r) miała miejsce największa i najtragiczniej katastrofa w Czarnobylu. Ewentualny udział w rozbudowie Dukowan firm z Federacji Rosyjskiej i ChRL był wielokrotnie krytykowany przez liderów partii opozycyjnych, a także czeski kontrwywiad.

W październiku 2020 r. ponad 30 przedstawicieli wyższej i niższej izby parlamentu wystosowało wspólny list do rządu, prosząc o niedopuszczenie firm z Rosji i Chin do składania ofert ze względów bezpieczeństwa.

""

Rosatom odpowiadał za budowę elektrowni jądrowej w Ostrowcu/ fot. materiały prasowe

energia.rp.pl

W rezultacie w marcu chińska firma została wykluczona przez czeski rząd z grona potencjalnych oferentów. Teraz niedopuszczeni zostaną Rosjanie więc na placu boju pozostaną Amerykanie, Koreańczycy i Francuzi.

Zwycięzca przetargu zostanie wyłoniony nie później niż w 2024 r. Budowa samego bloku powinna rozpocząć się w 2029 roku, a zakończyć w 2036 roku. Koszt projektu to około 6 miliardów euro.

Przypomnijmy: Premier Czech Andrei Babis poinformował 17 kwietnia, że ​​władze podejrzewają rosyjskie służby specjalne o udział w eksplozji składowiska amunicji we Vrbeticy w 2014 roku. W związku z tym z Czech wydalono w ciągu 48 godzin 18 rosyjskich dyplomatów uznanych za szpiegów.

Zgodnie z oczekiwaniami, następnego dnia Rosja ogłosiła działania odwetowe. Dwudziestu pracowników ambasady Czech zostało uznanych za persona non grata i dostało dobę na opuszczenie Rosji.

„Nie mogę sobie wyobrazić, by po ostatnich wydarzeniach, Rosatom został zaproszony do udziału w procesie kontroli bezpieczeństwa elektrowni. Nie ma nic do sprawdzenia. W ciągu kilku dni Rosatomowi zostanie odebrana możliwość udziału w przetargu. Jest też wykluczone, by jakikolwiek uczestnik przetargu mógł w nim uczestniczyć, jeżeli jako podwykonawcę ma u siebie Rosatom – powiedział Karel Havlicek minister przemysłu i handlu Czech w wywiadzie dla gazety Pravo.

Oferty na przetarg na budowę nowego bloku w elektrowni w Dukowanach złożyły oprócz Rosatomu, także amerykański Westinghouse, China General Nuclear Power, francuski EdF i południowokoreański KHNP.

Atom
Kreml boi się sankcji na Rosatom. Grozi Unii i uruchamia Węgrów
Atom
Bliżej nowych sankcji na Rosję. UE zrezygnuje z rosyjskiego paliwa jądrowego?
Atom
Koalicja proatomowa wzywa w Brukseli do rozwoju atomu. Polska popiera deklarację
Atom
Historyczny, unijny szczyt atomowy z udziałem polskiego premiera
Atom
Resorty spierają się o nadzór nad atomem. W tle partyjna polityka