Awaria białoruskiej atomówki. Elektrownia w Ostrowcu wyłączona

System bezpieczeństwa w białoruskiej elektrowni atomowej w Ostrowcu wyłączył reaktor, po tym jak pojawiły się problemy z generatorem. Władze zapewniają, że promieniowanie pozostaje „w normie”.

Publikacja: 17.01.2021 18:42

Awaria białoruskiej atomówki. Elektrownia w Ostrowcu wyłączona

Foto: AFP

Do awarii doszło w sobotę: „O godzinie 19.02 pierwszy blok elektrowni w Ostrowcu został odłączony od sieci po zadziałaniu zabezpieczenia generatora” – poinformowało biuro prasowe ministerstwa energii.

Urzędnicy ogólnikowo tłumaczą, że system zabezpieczeń został uruchomiony podczas pilotażowej pracy pierwszego bloku energetycznego, w ramach którego testowane są układy i urządzenia. „Tło promieniowania w okolicy stacji jest normalne” – głosi komunikat.

To nie pierwsze awaryjne zatrzymanie elektrowni. W listopadzie 2020 r po 4 dniach pracy reaktor także stanął. Wtedy władze tłumaczyły to testowaniem pracy elektrowni.

""

materiały prasowe

energia.rp.pl

Białoruska elektrownia jądrowa to największy rosyjsko-białoruski projekt gospodarczy, którego generalnym wykonawcą jest Atomstroyexport (część koncernu rosyjskiego Rosatom). Dla Białorusi Rosjanie wybrali własny projekt elektrowni jądrowej z reaktorami generacji 3+ WWER-1200.

Pracuje on od czterech lat tylko w jednej rosyjskiej elektrowni. Rosatom wiele razy zapewniał, że system „spełnia najwyższe międzynarodowe wymagania dotyczące niezawodności i bezpieczeństwa”.
Białoruska atomówka wciąż znajduje się w fazie próbnej eksploatacji. Do użytku komercyjnego ma zostać oddana w tym roku, ale nie ma tutaj precyzyjnej daty.

Pierwszy reaktor został 3 listopada podłączony do krajowego systemu elektroenergetycznego Białorusi. 22 grudnia Gosatomnadzor (nadzór energetyczny) republiki ogłosił, że zostało wydane pozwolenie na realizację etapowego programu eksperymentalno-przemysłowej eksploatacji pierwszego bloku energetycznego. Drugi reaktor ma rozpocząć pracę w 2022 r.

Biuro prasowe ministerstwa energii zapewnia, że ​​system energetyczny Białorusi działa stabilnie po wyłączeniu pierwszego reaktora.

Do awarii doszło w sobotę: „O godzinie 19.02 pierwszy blok elektrowni w Ostrowcu został odłączony od sieci po zadziałaniu zabezpieczenia generatora” – poinformowało biuro prasowe ministerstwa energii.

Urzędnicy ogólnikowo tłumaczą, że system zabezpieczeń został uruchomiony podczas pilotażowej pracy pierwszego bloku energetycznego, w ramach którego testowane są układy i urządzenia. „Tło promieniowania w okolicy stacji jest normalne” – głosi komunikat.

Atom
Resorty spierają się o nadzór nad atomem. W tle partyjna polityka
Atom
Małe reaktory nadal atrakcyjne, ale wciąż odległe
Atom
Czechy nie chcą rosyjskiego paliwa jądrowego. Mają nowego dostawcę
Atom
Pomoc publiczna dla polskiego atomu najpóźniej na początku 2025 roku
Atom
W kwietniu może zakończyć się atomowy audyt