PGE: Kilkanaście miliardów złotych rozwój ciepłownictwa

17,5 mld zł chce wydać Polska Grupa Energetyczna na inwestycje w segmencie ciepłowniczym do 2030 r. Nakłady do 2023 r. wyniosą 6,9 mld zł, zaś od 2024 r. do końca przyszłej dekady – kolejne 10,6 mld zł – wynika ze strategii zatwierdzonej przez zarząd PGE dla jej spółki PGE Energia Ciepła.

Publikacja: 13.12.2017 18:19

PGE: Kilkanaście miliardów złotych rozwój ciepłownictwa

Foto: Bloomberg

W początkowym okresie (lata 2018-2023) najwięcej pochłonie rozwój nowych inicjatyw (3,2 mld zł) oraz nakłady na modernizacje dostosowujące aktywa do wymogów środowiskowych m.in. konkluzji BAT (2,9 mld zł). Około 0,8 mld zł pójdzie zaś na rozwój sieci ciepłowniczych i aktywów wytwórczych w obecnych lokalizacjach. Możliwe są przy tym akwizycje. Z kolei w kolejnych latach (okres 2024-2030) te proporcje się odwrócą. Na rozwój pójdzie ok. 8,1 mld zł, a nakłady środowiskowe i utrzymaniowe sięgną 2,5 mld zł.

Plany zakładają budowę ok. 1 GW mocy elektrycznych pracujących w kogeneracji (produkujących jednocześnie prąd i ciepło) do 2030 r. Jej ciepłownicza spółka zamierza w tej perspektywie zwiększyć do 50 proc. udział paliw niskoemisyjnych w miksie.

Z kolei w 2023 r. chce zarządzać sieciami ciepłowniczymi w co najmniej 2/3 swoich lokalizacjach (czyli tam gdzie posiada źródła) i zredukować wydatki remontowe o 10 proc.

„Dodatkowa roczna EBITDA, wynikająca z realizacji strategii, to około 0,25 mld zł w 2023 roku oraz około 1 mld zł od roku 2030. Zakładana skumulowana dodatkowa EBITDA do 2023 roku to około 0,7 mld zł oraz 4,2 mld zł w latach 2024-2030″ – napisano w komunikacie giełdowym.

PGE poinformowała, że powyższe wartości nie uwzględniają zysków z aktywów ciepłowniczych będących aktualnie w posiadaniu grupy, które wyniosły 829 mln zł po dziewięciu miesiącach 2017 roku.

Spółka podkreśla, że skala inwestycji będzie podlegała ciągłe optymizacji. Koncern będzie przy tym uwzględniał zmiany w otoczeniu rynkowym i regulacyjnym. Celem jest też utrzymanie ratingu kredytowego na poziomie inwestycyjnym.

„Planowane inwestycje dotyczą działalności regulowanej o relatywnie niskim ryzyku operacyjnym. Inwestycje w aktywa kogeneracyjne w oparciu o źródła nisko- i zeroemisyjne to istotny krok w kierunku dywersyfikacji miksu paliwowego grupy – tłumacz PGE w komunikacie.

Inwestycje finansowane mają być w modelu korporacyjnym, jak również projektowym, uwzględniając w jak największym stopniu instrumenty finansowe UE, preferencyjne fundusze krajowe oraz po 2020 finansowanie w ramach dyrektywy ETS (darmowe uprawnienia CO2 i Fundusz Modernizacyjny).

Obecnie PGE posiada 16 elektrociepłowni o łącznej mocy cieplne blisko 6,7 GW oraz ok. 2,5 GW zainstalowanej mocy elektrycznej. Jest też właścicielem ok. 500 km sieci ciepłowniczych.

Zamiarem spółki jest pozycja lidera na rynku wytwarzania i dostaw ciepła sieciowego. PGE chce też być najbardziej efektywną firmą ciepłowniczą w Polsce.

W początkowym okresie (lata 2018-2023) najwięcej pochłonie rozwój nowych inicjatyw (3,2 mld zł) oraz nakłady na modernizacje dostosowujące aktywa do wymogów środowiskowych m.in. konkluzji BAT (2,9 mld zł). Około 0,8 mld zł pójdzie zaś na rozwój sieci ciepłowniczych i aktywów wytwórczych w obecnych lokalizacjach. Możliwe są przy tym akwizycje. Z kolei w kolejnych latach (okres 2024-2030) te proporcje się odwrócą. Na rozwój pójdzie ok. 8,1 mld zł, a nakłady środowiskowe i utrzymaniowe sięgną 2,5 mld zł.

Elektroenergetyka
Ukraina zaskoczyła. Wyprodukowała nadmiar prądu i wysłała do Polski
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Elektroenergetyka
Enea podaje wyniki i przypomina o zawieszeniu NABE
Elektroenergetyka
Kolejny państwowy kontrakt-widmo. Tak się kończy kupowanie biomasy na pustyni
Elektroenergetyka
Straty Ukrainy po największym rosyjskim ataku na obiekty energetyczne
Elektroenergetyka
Enea po Orlenie. Kolejny kontrakt-widmo, tym razem na biomasę