Reklama

Gubin do zamrażarki? PGE mówi, że nie

Na wniosek PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna zawieszono postępowanie w sprawie decyzji środowiskowej dla kopalni w Wielkopolsce.

Publikacja: 11.08.2016 19:17

Gubin do zamrażarki? PGE mówi, że nie

Foto: 123RF

Powodem wstrzymania postępowania przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Gorzowie Wielkopolskim były luki w dokumentacji dotyczącej planowanej odkrywki węgla brunatnego na terenie gmin Gubin i Brody.

Jak wskazuje polski oddział międzynarodowej organizacji ekologicznej Greenpeace, w trakcie konsultacji transgranicznych zwracano uwagę na zaniżanie skali negatywnych skutków środowiskowych inwestycji, m.in. strat w rolnictwie. Braki w dokumentacji wytknął z kolei RDOŚ i wezwał PGE do ich uzupełnienia.

Ekolodzy cieszą się z takiego obrotu sprawy. Zwracają uwagę na protesty lokalnych społeczności przeciwko inwestycji.

W Gubinie miał powstać kompleks energetyczny, czyli kopalnia węgla brunatnego i elektrownia na to paliwo. Ostatnia strategia PGE przewidywała uruchomienie ok. 2030 r. odkrywki i pierwszego bloku siłowni, której moc planowano na 1800–2700 MW.

Czy wniosek o zawieszenie postępowania oznacza rezygnację z planów? Niekoniecznie. Jak przekazała nam Sandra Apanasionek, rzeczniczka PGE GiEK, spółka pomimo zawieszenia postępowania administracyjnego w sprawie decyzji środowiskowej nie rezygnuje ze starań o koncesję wydobywczą.

Reklama
Reklama

– Dokładamy wszelkiej staranności, by zalecenia RDOŚ były wypełnione w sposób najbardziej wyczerpujący i spójny, w związku z czym trwają prace nad przygotowaniem niezbędnych uzupełnień do raportu oddziaływania na środowisko – tłumaczy Sandra Apanasionek.

Postępowanie będzie zawieszone aż do momentu złożenia przez PGE wniosku o jego ponowne podjęcie. Inwestor ma na to maksymalnie trzy lata.

Z naszych informacji wynika, że budowa kompleksu energetycznego w Gubinie może znaleźć się też jako opcja do wykorzystania w nowej strategii grupy. Kluczowe będzie tu nastawienie rządu do inwestycji. Jednak ze źródeł zbliżonych do ministerstwa energii słychać nieoficjalnie o „grze na czas” i „zamrożeniu inwestycji”, mimo że z oficjalnych informacji płynących z tego samego resortu wynika, że zostanie stworzona strategia także dla węgla brunatnego. Jak twierdzą nasze źródła zbliżone do kręgów rządowych, przeciwnikami odkrywki w Gubinie mają być ministrowie rolnictwa i środowiska.

Powodem wstrzymania postępowania przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Gorzowie Wielkopolskim były luki w dokumentacji dotyczącej planowanej odkrywki węgla brunatnego na terenie gmin Gubin i Brody.

Jak wskazuje polski oddział międzynarodowej organizacji ekologicznej Greenpeace, w trakcie konsultacji transgranicznych zwracano uwagę na zaniżanie skali negatywnych skutków środowiskowych inwestycji, m.in. strat w rolnictwie. Braki w dokumentacji wytknął z kolei RDOŚ i wezwał PGE do ich uzupełnienia.

Reklama
Elektroenergetyka
Dariusz Marzec: PGE nie opuszcza Gryfina. Chce tam wydać 7 mld zł
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Elektroenergetyka
Gra o niepodległość Energi wchodzi w decydującą fazę
Elektroenergetyka
Dolna Odra popracuje nieco dłużej. Jest decyzja PGE
Elektroenergetyka
PGE podzieliła się wstępnymi wynikami za drugi kwartał. Spółce ciąży węgiel
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Elektroenergetyka
Prawie 5 mld zł pożyczki z KPO dla Tauronu. Na transformację energetyczną i cyfryzację
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama