Nieoczekiwany powrót do Rafako. Nowy-stary prezes ma pomóc znaleźć inwestora

Rada Nadzorcza Rafako dokonała zmian zarządu spółki. Na stanowisko prezesa zarządu powrócił Maciej Stańczuk. Jego zadaniem będzie doprowadzenie do konwersji zadłużenia spółki oraz sfinalizowanie transakcji z potencjalnym inwestorem strategicznym, który w ostatnim czasie wyraził zainteresowanie inwestycją w Rafako. Stańczuk rozstał się ze spółką w 2023 r. w burzliwych okolicznościach.

Publikacja: 10.06.2024 20:51

Nieoczekiwany powrót do Rafako. Nowy-stary prezes ma pomóc znaleźć inwestora

Foto: materiały prasowe

W  październiku 2023 r. Maciej Stańczuk został odwołany z funkcji prezesa, po tym jak apelował o pomoc m.in. do PFR, który jest jednym akcjonariuszy spółki. Teraz w opinii rady nadzorczej, ostatnie miesiące nie przyniosły istotnego przełomu w kwestii dalszych losów firmy, nie doprowadziły też do znaczących postępów w procesie konwersji zadłużenia spółki na akcje nowej emisji.

- Wierzyciele Rafako zgodę na oddłużenie Rafako, w zamian za akcje, uzależniają niezmiennie od pozyskania inwestora. Rada uznała, że zaproponowane przez nowego prezesa rozwiązanie, zmierzające do pozyskania zagranicznego inwestora jest realne i – pod warunkiem zgodnego stanowiska wszystkich interesariuszy Rafako- stanowi jedyną szansę uratowania spółki — czytamy w komunikacie spółki.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Energetyka Zawodowa
O czym rozmawiał premier z szefami spółek energetycznych? Znamy szczegóły
Energetyka Zawodowa
Premier radzi prezesom spółek energetycznych. W tle ceny prądu
Energetyka Zawodowa
Premier daje zielone światło dla nowego Rafako, które ma produkować dla wojska
Energetyka Zawodowa
Zmiany na rynku energii tworzą nowy biznes
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Energetyka Zawodowa
Powstaje plan powrotu Rafako. W tle pojawił się koreański chętny