Minął ponad rok od dnia w którym węgierski koncern paliwowy MOL Group zaczął działalność na polskim rynku stacji paliw pod własnym szyldem. W tym czasie dokonał rebrandingu ponad 200 obiektów funkcjonujących dotychczas pod marką Lotos, spośród ponad 400 ogółem nabytych od Orlenu. Do końca tego roku już 80 proc. detalicznych placówek ma posiadać logo MOL. Co więcej, koncern w ramach sieci stacji paliw mocno rozwija ofertę punktów gastronomicznych Fresh Corner, serwujących m.in. hot dogi i autorskie mieszanki kaw. Obecnie są one dostępne w Polsce na 34 stacjach, a do końca roku ma ich działać 69.
Czytaj więcej
Prezes PiS Jarosław Kaczyński stwierdził w piątek, że sprzedaż przez Orlen 30 proc. udziałów w rafinerii Lotosu na rzecz Saudi Aramco była „konieczna i bardzo korzystna”.
Milion użytkowników MOL Move
Węgrzy za sukces uważają też przekroczenie nad Wisłą pułapu 1 mln użytkowników programu lojalnościowego MOL Move. Osiągnięto go w zaledwie pół roku od dnia debiutu, który nastąpił w lipcu 2023 r. Oparty o aplikację mobilną program zapewnia klientom stałe zniżki na wszystkie rodzaje paliw i rabaty na produkty z oferty pozapaliwowej.
MOL informuje, że ma ambitne plany dalszego rozwoju biznesu w naszym kraju. „Planujemy długofalową obecność w Polsce, a konkurencja napędza nas do działania. Wejście na polski rynek widać już w wynikach segmentu detalicznego grupy” - twierdzi Péter Ratatics, wiceprezes wykonawczy ds. usług konsumenckich w MOL Group.
Richard Austen, dyrektor generalny MOL Polska, zwraca z kolei uwagę, że marka MOL nie była dotąd znana nad Wisłą, stąd przedstawienie jej klientom i partnerom oraz zdobycie ich zaufania, stanowiły najważniejsze wyzwanie minionego roku. „Obecnie, dzięki konsekwentnej strategii marketingowej, dwie trzecie polskich kierowców zna MOL, a co piąty skorzystał z naszej oferty. Spodziewamy się rosnącej liczby zadowolonych klientów na stacjach MOL w całej Polsce” – twierdzi Austen.