Ciąg dalszy sporu o Ostrołękę. Energa nie będzie skarżyć swoich były menedżerów

Energa, główny wykonawca projektu budowy elektrowni węglowej Ostrołęka C, w przeciwieństwie do jej byłego partnera, poznańskiej Enei, nie będzie dochodziła – w ślad za wnioskami Najwyższej Izby Kontroli – roszczeń wobec swoich byłych prezesów. W 2018 r. menadżerowie spółek zgodzili się na rozpoczęcia prac mimo braku zamkniętego finansowania.

Publikacja: 29.12.2023 18:29

Ówczesny Minister Energii Krzysztof Tchórzewski,  P.O prezesa Energi Alicja Barbara Klimiuk podczas

Ówczesny Minister Energii Krzysztof Tchórzewski, P.O prezesa Energi Alicja Barbara Klimiuk podczas rozpoczęcia prac budowlanych bloku C w Elektrowni Ostrołęka w 2018 r.

Foto: Bartłomiej Sawicki

Przypomnijmy, że w jednym z projektów uchwał na walne zgromadzeniem Enei 30 stycznia 2024 r. czytamy o zgodzie na dochodzenie roszczeń ws. poniesionych strat w efekcie wydania polecenia o rozpoczęciu pracy przy budowie Elektrowni węglowej Ostrołęka C w 2018 r. Projekt nie miał wówczas zapewnionego – zdaniem NIK – finansowania inwestycji, co spowodowało rozpoczęcie budowy w warunkach wysokiego ryzyka jej niedokończenia. Spółka dochodzi roszczeń w łącznej wysokości ponad 656 mln zł.

Pozostało 92% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Elektroenergetyka
Kolejny alarmujący raport. Rosną wątpliwości o stan bezpieczeństwa energetycznego
Elektroenergetyka
Bez pilnych działań polskiej gospodarce grożą braki prądu
Elektroenergetyka
Chiny uchwaliły rewolucyjne prawo energetyczne
Elektroenergetyka
PSE przestrzega: braki rezerwy mocy w energetyce mogą się powtarzać
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Elektroenergetyka
Polsce nie zabrakło mocy do produkcji prądu. NIK przestrzega jednak na przyszłość