Reklama

Koszt CO2 w produkcji energii elektrycznej w Polsce nadal wysoki

Trzy lata temu polskie ulice straszyły billboardy ze słynną żarówką w barwach UE. Zawarta tam informacja, że to „polityka klimatyczna” UE odpowiada za 60 proc. kosztów produkcji energii spotkała się z falą krytyki. Sposób prezentacji tej informacji mógł bowiem wprowadzać w błąd. Po trzech latach, jak wynika z informacji BM Banku Pekao, koszty emisji CO2 stanowią jednak nadal od 59 proc. do 68 proc. kosztów wytwarzania energii elektrycznej.

Publikacja: 06.03.2025 19:11

Koszt CO2 w produkcji energii elektrycznej w Polsce nadal wysoki

Foto: Adobe Stocks

Kampania billboardowa Towarzystwa Gospodarczego Polskie Elektrownie (skupiającego spółki elektroenergetyczne) z początku 2022 r., a więc za czasów rządu PiS, informowała o tym, że 60 proc. kosztów produkcji energii to nałożona przez Unię Europejską opłata za emisję CO2. Po krytyce tej kampanii głos zabrał Jacek Sasin, ówczesny wicepremier i minister aktywów państwowych. – Ta kampania (od red: „żarówkowa”), która jest kampanią spółek energetycznych informuje o rzeczywistej skali obciążeń, jakie dla produkcji energii elektrycznej w Polsce ma system opłat certyfikatów CO2. Prawdą jest też, że ostateczny udział kosztów polityki klimatycznej to ok. 30 proc. w ostatecznym rachunku, ale to i tak bardzo dużo – mówił w nawiązaniu do „kampanii żarówkowej”.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Co2
W Polsce wciąż brakuje strategii ograniczania emisji przez przemysł
Co2
Uprawnienia do emisji CO2 spoza UE? Polska chce mieć alternatywę
Co2
Amerykanie podważają zmiany klimatu? Jest ważna decyzja administracji USA
Co2
Bruksela zmienia zdanie o podatku od ogrzewania? ETS2 nie ma w planie finansowania
Co2
NFOŚiGW zapowiada pomoc poszkodowanym w programie Czyste Powietrze
Reklama
Reklama