Zawarta pod koniec marca ugoda weszła w życie po spełnieniu ostatniego z warunków zawieszających. Jeden z warunków zawieszających został jednak skreślony z ugody na mocy aneksu do tejże ugody uzgodnionego 24 kwietnia. Chodzi o zawarcie porozumienia z litewską spółką zależną należącą VKJ do Ignitis. Domaga się ona od Rafako 50 mln zł za niedokończenie inwestycji w Wilnie. Litwini nie przystali na propozycję konwersji długu na akcje Rafako, tak jak zrobiły to banki, które były zaś gwarantem Rafako przy budowie bloku 910 MW w Jaworznie.
Czytaj więcej
Jeden z największych bloków węglowych kończy przestój remontowy, choć prace potrwają dłużej.
Koniec historii
Na koncie Tauronu zaksięgowana została cała kwota uzgodniona podczas mediacji. "Ugoda, będąca wynikiem mediacji prowadzonych przez Sądem Polubownym przy Prokuratorii Generalnej RP, sankcjonuje rozliczenie i rozwiązanie kontraktu. Na mocy ugody strony rozwiązały kontrakt wygaszając zobowiązania kontraktowe, a także zrzekły się wzajemnie wszelkich roszczeń ponad te, które zostały objęte ugodą. Rafako zwolniło też swoich podwykonawców ze wszelkich zobowiązań, które utrudniały im podjęcie współpracy z Tauron Wytwarzanie" - napisał Tauron w komunikacie. Oznacza to koniec trwającego kilkanaście miesięcy sporu między Rafako a Tauronem o liczne usterki w pracy jednego z najnowocześniejszych bloków energetycznych w Polsce 910 MW w Jaworznie.
Czytaj więcej
Rafako i Tauron osiągnęły finalne porozumienie dotyczące zakończenia sporu między spółkami wokół zakończenia wszystkich prac budowlanych najnowocześniejszego bloku węglowego w Polsce.
Tauron będzie współpracował z podwykonawcami Rafako
Usunięcie wszystkich zidentyfikowanych problemów bloku będzie rozłożone w czasie, ale już widoczne są pozytywne efekty zawartej ugody. Tauron Wytwarzanie nawiązał bezpośrednią współpracę z dotychczasowymi podwykonawcami głównego wykonawcy, co nie było możliwe przed zawarciem ugody.