W ostatnim roku cena gwarancji pochodzenia, a więc świadectw wskazujących, że energia została wytworzona z OZE, znacząco wzrosła. W maju br. kosztowały one ponad 20 zł/MWh, a w maju ub.r. – ok. 4 zł. Zdaniem branżowych organizacji rząd, widząc rosnące zyski firm OZE i obawiając się deficytu w budżecie Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny (FWRC), chce sięgnąć po dodatkowe środki. W ten sposób miałby planować podreperowanie budżetu funduszu, który wypłaca spółkom obrotu środki za mrożenie cen energii. Organizacje działające na rynku OZE wskazują, że dodatkową opłatą na fundusz w drodze autopoprawki miałyby zostać objęte zarówno umowy sprzedażowe gwarancji i umowy sprzedażowe zielonej energii, jak i popularniejsze umowy typu cPPA (korporacyjne długoterminowe umowy zakupu energii z OZE po stałej cenie).
Zmiana przepisów w czasie gry
Jak tłumaczy Łukasz Zagórski, prezes Stowarzyszenia Energii Odnawialnej, zaproponowana przez rząd autopoprawka zakłada, że przy obliczaniu odpisu na FWRC będzie trzeba uwzględnić także przychody ze sprzedaży gwarancji pochodzenia oraz z rozliczeń dokonywanych w ramach instrumentów finansowych w zależności od tego, czy uzyskana przez danego wytwórcę cena rynkowa przekracza limit ceny wskazany w przepisach o mrożeniu cen energii. – Przewidziane zmiany powodują konieczność przekazywania w ramach odpisu odpowiednio 97 proc. sumy przychodów ze sprzedaży gwarancji pochodzenia oraz z rozliczeń dokonywanych w ramach instrumentów finansowych lub 197 proc. sumy tych przychodów w zależności od tego, czy uzyskana przez wytwórcę cena przekracza limit ceny określony na podstawie rozporządzenia mrożącego ceny energii – mówi Zagórski.
Czytaj więcej
W Ministerstwie Aktywów Państwowych (MAP) nadzorowanym przez wicepremiera Jacka Sasina powstał zespół ekspercki do spraw rozwoju morskiej energetyki wiatrowej. To o tyle ciekawe, że kwestie tego sektora koordynuje Ministerstwo Klimatu Środowiska, a w ramach prac tego resortu trwają konsultacje z branżą w ramach podpisanej w 2021 r. umowy sektorowej.
Zdaniem Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki (PSF) ta autopoprawka zniechęci do zawierania umów długoterminowych typu cPPA. – Są one najlepszym sposobem zapewnienia wytwórcom finansowania nowych źródeł OZE, a odbiorcom – stabilności cen. Proponowane zmiany podtrzymają stagnację na rynku i zablokują zawieranie nowych umów cPPA. Utrudnią też, głównie odbiorcom biznesowym, zabezpieczenie cen energii w długim terminie – podkreśla PSF.