Atom bez rewolucji i bez wskazania inwestora dla kolejnej elektrowni

Znamy założenia aktualizacji Programu Polskiej Energetyki Jądrowej. Nie różni się w dużym stopniu od wersji z 2020 r. Uaktualnione zostały daty, ujęte nowe technologie, jak SMR.

Publikacja: 14.03.2025 05:02

W Choczewie, gdzie powstanie pierwsza elektrownia, trwają prace geologiczne i porządkujące teren.

W Choczewie, gdzie powstanie pierwsza elektrownia, trwają prace geologiczne i porządkujące teren.

Foto: Fot. mpr

– Mamy już PPEJ, ale nie ujmuje on uwag NIK jeszcze do poprzedniego PPEJ. Będziemy je wprowadzać – przekazała minister przemysłu Marzena Czarnecka. Założenia prezentował dyrektor Departamentu Energii Jądrowej Paweł Gajda. Zasygnalizował, że na przełomie marca i kwietnia może być zaprezentowany cały PPEJ. Celem jest budowa dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy zainstalowanej od ok. 6 do 9 GWe.

Minister potwierdziła też, że do końca marca ma być zawarta umowa pomostowa (NDA) między spółką Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) a wykonawcą Westinghouse-Bechtel. To pomost między umową projektową a umową budowlaną dotyczącą elektrowni jądrowej na Pomorzu. Wartość całej inwestycji w Choczewie jest szacowana we wniosku notyfikacyjnym do KE na 192 mld zł. W scenariuszu bazowym koszt MWh na wynieść 470–550 zł. Inwestycja obwarowana jest warunkami, których spełnienie jest obecnie przedmiotem rozmów z KE. Bruksela musi wydać zgodę na pomoc publiczną 60 mld zł.

Pierwszy atom

Ministerstwo Przemysłu zaprezentowało założenia w podziale na trzy bloki. Pierwszy dotyczy już realizowanego projektu przez Polskie Elektrownie Jądrowe we współpracy z amerykańskim konsorcjum Westinghouse-Bechtel. Przy realizowanej inwestycji do żadnych zmian nie dojdzie w ramach PPEJ. Oznacza to, że nadal udział kapitału własnego Skarbu Państwa ma wynieść 30 proc. Ten udział to 60 mld zł na dokapitalizowanie spółki PEJ. Ustawa, która pozwoli na ten proces, wkrótce trafi na biurko prezydenta. W tym tygodniu Senat nie zgłosił poprawek do ustawy o finansowaniu projektu. Udział finansowania dłużnego na poziomie 70 proc. zostanie utrzymany, podobnie jak objęcie 100 proc. długu gwarancjami Skarbu Państwa. Głównym źródłem tego kredytowania będą agencje kredytów eksportowych oraz jako uzupełnienie – inne polskie i zagraniczne instytucje finansowe.

Czytaj więcej

Bruksela zdradziła, ile będzie kosztować prąd z polskiego atomu. Może być taniej

– Mamy deklaracje ze strony amerykańskiego Exim Banku, który ma zagwarantować finansowanie dłużne w 40 proc. – mówi Gajda. Są także listy intencyjne z instytucjami finansowymi z Kanady i Francji. Zgodnie z harmonogramem ujętym w założeniach PPEJ w tym roku plac budowy będzie przekazany wykonawcy do rozpoczęcia prac przygotowawczych. W 2026 r. ma być gotowy raport lokalizacyjny.

– Jesteśmy na końcowym etapie. Chodzi m.in. o prace geologiczne. Są niezbędne do przygotowania raportu lokalizacyjnego. Rozpoczęte są prace nad przygotowaniem wstępnego raportu bezpieczeństwa, aby było można wystąpić o zezwolenie prezesa Państwowej Agencji Atomistyki – mówi Gajda.

W 2027 r. ma zostać wydane pozwolenie na wstępne roboty budowlane, a rok później zezwolenie na budowę i mają ruszyć właściwe prace budowlane. W 2036 r. ma rozpocząć komercyjną pracę pierwszy blok elektrowni, w 2037 r. drugi blok, a w 2038 r. trzeci. Największym problemem jest brak czasu. Rząd zakłada, że uda się uzyskać zgodę KE na dofinansowanie elektrowni do końca tego roku. – Termin realizacji jest możliwy i tego się trzymamy. Jest możliwość skrócenia tego procesu – mówi minister Czarnecka. Dla przykładu czeski projekt jądrowy czekał na zgodę KE półtora roku. Polska rozpoczęła formalnie rozmowy pod koniec 2024 r. Założenia notyfikacji KE znała przed formalnym rozpoczęciem tego procesu i w tym rząd upatruje szansę, że uda się uzyskać decyzję Brukseli w tym roku.

Drugi atom w grze

Druga część założeń PPEJ dotyczy drugiej elektrowni. Potencjalne dwie lokalizacje to Konin i Bełchatów, a rezerwowymi lokalizacjami są Połaniec i Kozienice. Otwartą sprawą będzie wybór partnera technologicznego oraz inwestora. PPEJ zakłada wybór partnera strategicznego w trybie postępowania konkurencyjnego (odmiennie niż pierwsza lokalizacja). Sposób realizacji tej inwestycji ma obejmować zarówno finansowanie dłużne, jak i udział kapitałowy oferenta, przynajmniej na etapie budowy. PPEJ dopuści także udział odbiorców końcowych we własności elektrowni. PPEJ jednak nie odpowie na pytanie, kto będzie mógł zostać inwestorem. Ta kwestia będzie otwarta do momentu, kiedy PGE nie podejmie decyzji ws. pełnego przejęcia lub też nie, projektu konińskiego, który dotychczas był realizowany razem z ZE PAK w ramach spółki celowej PGE PAK. Decyzja w tej sprawie zostanie podjęta do końca czerwca. To właśnie PGE wymienia się jako możliwego potencjalnego inwestora lub współinwestora drugiej elektrowni jądrowej.

– Jeśli chodzi o wskazanie, kto tym inwestorem może być, to ostatecznej decyzji nie ma. Mogą być to różne opcje, taka jak przy pierwszej lokalizacji, inny inwestor, spółka celowa. Nie rozstrzygamy tego – mówi Gajda. Partnera dla tej inwestycji poznamy w 2026 r. W grze są Amerykanie (Westinghouse), Koreańczycy (KHNP) oraz Francuzi (EDF), którzy są najbliżej ew. porozumienia z rządem. W grze mogą być także rozpatrywani Kanadyjczycy. Ostateczną decyzję lokalizacyjną dla drugiej elektrowni jądrowej poznać możemy do 2028 r. Budowa drugiej elektrowni jądrowej miałaby rozpocząć się w 2032 r., a zakończenie budowy pierwszego bloku będzie w 2040 r.

SMR i Orlen

Trzeci element PPEJ to tzw. dalsze inwestycje w energetykę jądrową, które będą uwzględniać m.in. mały atom, nad którym pracują już firmy prywatne. W ramach PPEJ będzie opracowana mapa drogowa dla SMR, która ma być gotowa do końca roku. Najbardziej zaawansowane prace przy SMR w Polsce prowadzi Orlen Synthos Green Energy, spółka Orlenu i Synthosu.

Pierwszy reaktor technologii amerykańskiej BWRX 300 mógłby pojawić się do 2035 r. we Włocławku lub w Stawach Monowskich. Spółki przez ostatni rok rozmawiały o współpracy. – Treść umowy z Synthos Green Energy, dotycząca nowego modelu funkcjonowania OSGE, została już uzgodniona – zapewnia Orlen. Na etapie ustaleń pozostaje dostęp do technologii GE Hitachi. – Obecnie to SGE ma wyłączność na jej stosowanie w kilku krajach europejskich, spółka OSGE posiada jedynie prawo do wykorzystania reaktorów w Polsce. Z biznesowego punktu widzenia kluczowe pozostaje utrzymanie praw do technologii w jednym podmiocie. Jest kilka możliwych scenariuszy, m.in. wniesienie praw do OSGE, a to wymaga przeprowadzenia niezależnych wycen. Proces ten może potrwać kilka miesięcy – informuje Orlen.

– Mamy już PPEJ, ale nie ujmuje on uwag NIK jeszcze do poprzedniego PPEJ. Będziemy je wprowadzać – przekazała minister przemysłu Marzena Czarnecka. Założenia prezentował dyrektor Departamentu Energii Jądrowej Paweł Gajda. Zasygnalizował, że na przełomie marca i kwietnia może być zaprezentowany cały PPEJ. Celem jest budowa dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy zainstalowanej od ok. 6 do 9 GWe.

Minister potwierdziła też, że do końca marca ma być zawarta umowa pomostowa (NDA) między spółką Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) a wykonawcą Westinghouse-Bechtel. To pomost między umową projektową a umową budowlaną dotyczącą elektrowni jądrowej na Pomorzu. Wartość całej inwestycji w Choczewie jest szacowana we wniosku notyfikacyjnym do KE na 192 mld zł. W scenariuszu bazowym koszt MWh na wynieść 470–550 zł. Inwestycja obwarowana jest warunkami, których spełnienie jest obecnie przedmiotem rozmów z KE. Bruksela musi wydać zgodę na pomoc publiczną 60 mld zł.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Atom
Orlen nadal bez finalnego porozumienia z Sołowowem o małym atomie
Atom
Są założenia aktualizacji programu jądrowego. Za rok wybór partnera drugiego atomu
Atom
Zmiana warty w spółce odpowiedzialnej za budowę atomu. Prezes odchodzi
Atom
Zmiana warty w nadzorze polskiego atomu. A to nie koniec
Atom
Atomowe plany inwestora i inspektora jądrowego. Kiedy wniosek o pozwolenie na budowę?
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń