Pierwsze małe reaktory jądrowe (SMR), które chce uruchomić w naszym kraju Orlen Synthos Green Energy (OSGE), firma należąca do Orlenu i Synthosu, mają powstać w siedmiu lokalizacjach. Wstępnie wyznaczono je we Włocławku, Ostrołęce, Krakowie Nowej Hucie, Dąbrowie Górniczej, SSE Tarnobrzeg - Stalowa Wola, Stawach Monowskich (niedaleko Oświęcimia) oraz okolicach Warszawy - ujawnił podczas dzisiejszej konferencji prasowej Daniel Obajtek, prezes Orlenu. To obszary, w których znajdują się m.in. zakłady produkcyjne o wysokim poziomie energochłonności, a także optymalne dla potrzeb ciepłownictwa.
Kolejne lokalizacje będą wytypowane do końca tego roku. Do tego czasu łącznie powinno zostać określonych 20 wstępnych lokalizacji SMR-ów. Co do zasady mają zastępować bloki energetyczne pracujące w oparciu o węgiel oraz powstawać w okolicach stref przemysłowych oraz miast. Docelowo będą też wspierać produkcję zielonego wodoru.
Czytaj więcej
Rozwój polskiego programu rozwoju małego reaktora jądrowego Synthosu i Orlenu może zyskać wsparcie finansowe od amerykańskich instytucji finansowych. Podpisano list intencyjny w tej sprawie w rezydencji Ambasadora USA w Polsce.
O ostatecznej lokalizacji zdecydują nie tylko badania geofizyczne, ale i dialog z lokalnymi społecznościami. - Kluczowe dla nas jest jednak poparcie społeczne, dlatego będziemy prowadzić otwarty dialog z mieszkańcami i to on zadecyduje o wyborze finalnych lokalizacji. A jest o co powalczyć, bo każdy blok to ok. 100 miejsc pracy w samej elektrowni i około tysiąca w regionie, to także bezpieczna i tania energia oraz dodatkowe wpływy do lokalnych budżetów - twierdzi Obajtek.
Badania geofizyczne i dialog z lokalnymi społecznościami mają potrwać około dwa lata. Zakończenie budowy pierwszego małego reaktora jądrowego przez OSGE planowane jest na przełomie 2028 i 2029 r. - Sądzę, że w 2029 r. uruchomimy pierwszy reaktor - stwierdził Obajtek.