Reklama
Rozwiń

Amerykański Westinghouse promuje swój reaktor w Polsce

Patrick Fragman, dyrektor generalny Westinghouse, spotkał się w tym tygodniu w Warszawie z Piotrem Naimskim, pełnomocnikiem rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, w sprawie inwestycji amerykańskiej firmy w technologie jądrowe w Polsce – poinformował Westinghouse.

Publikacja: 16.03.2021 11:00

Amerykański Westinghouse promuje swój reaktor w Polsce

Foto: Three Mile Island nuclear power plant in Middletown, Pennsylvania, U.S./Bloomberg

Spotkanie było rezultatem umowy o współpracy na rzecz rozwoju programu energetyki jądrowej w Polsce, zawartej między rządami Polski i USA. Umowa przewiduje m.in. opracowanie przez amerykańskie firmy kompleksowego programu inwestycyjnego dla planowanych w Polsce elektrowni jądrowych. – Westinghouse ma za sobą długą historię innowacji w dziedzinie energetyki jądrowej. Jesteśmy dobrze przygotowani do współpracy z Polską aby odpowiedzieć na krajowe potrzeby, tworzyć nowe miejsca pracy i zabezpieczyć przyszłość energetyczną kraju – przekonuje Patrick Fragman, dyrektor generalny Westinghouse.

""

Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej

Foto: energia.rp.pl

Równolegle polski rząd rozmawia na temat dostaw reaktora z Francuzami i Koreańczykami. Na początku lutego do Polski na spotkanie z ministrem klimatu i środowiska Michałem Kurtyką i Piotrem Naimskim przyjechała francuska delegacja. Wśród gości był minister Franck Riester, odpowiedzialny za handel zagraniczny Francji, Philippe Crouzet, nowo mianowany wysoki przedstawiciel ds. współpracy z Polską w dziedzinie cywilnej energetyki jądrowej, a także Jean – Bernard Lévy, prezes EDF, który zaprezentował oferowaną przez jego firmę technologię reaktora EPR.

Niedługo potem spotkanie z polskimi dziennikarzami zorganizował Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) – koreańska państwowa firma, która zaproponowała Polsce własne reaktory APR 1400. Obecnie firma eksploatuje 24 elektrownie jądrowe i buduje kolejne osiem reaktorów w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Korei.

""

Elektrownia jądrowa w Gundremmingen w Niemczech/Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Polski rząd w lutym oficjalnie przyjął politykę energetyczną kraju, która zakłada rozpoczęcie budowy pierwszego boku jądrowego najpóźniej w 2026 r. i jego uruchomienie w roku 2033. Do 2043 r. mamy mieć już sześć bloków o łącznej mocy 6 – 9 GW. Wśród możliwych lokalizacji strategia wymienia zarówno wybrzeże (Lubiatowo – Kopalino albo Żarnowiec na terenach gmin Choczewo, Gniewino i Krokowa w woj. Pomorskim), jak i centralną część Polski – okolice Bełchatowa lub Pątnowa.

Spotkanie było rezultatem umowy o współpracy na rzecz rozwoju programu energetyki jądrowej w Polsce, zawartej między rządami Polski i USA. Umowa przewiduje m.in. opracowanie przez amerykańskie firmy kompleksowego programu inwestycyjnego dla planowanych w Polsce elektrowni jądrowych. – Westinghouse ma za sobą długą historię innowacji w dziedzinie energetyki jądrowej. Jesteśmy dobrze przygotowani do współpracy z Polską aby odpowiedzieć na krajowe potrzeby, tworzyć nowe miejsca pracy i zabezpieczyć przyszłość energetyczną kraju – przekonuje Patrick Fragman, dyrektor generalny Westinghouse.

Atom
Rosatom może wrócić na Węgry. Victor Orbán wdzięczny Trumpowi
Atom
Marek Woszczyk nowym prezesem atomowej spółki. Cel to zgoda na pomoc publiczną
Atom
Jest nowy plan rozwoju atomu w Polsce. Trafił do konsultacji
Atom
Nowy zarząd atomowej spółki możliwy w tym tygodniu
Atom
Kreml troszczy się o elektrownię jądrową w Iranie. I atakuje siłownie w Ukrainie