Zapora PGE w Turowie działa. Ale wody po czeskiej stronie nadal jest mało

Czeski minister środowiska Petr Hladik przedstawił w poniedziałek dane pomiarowe, które świadczą o tym, że ściana retencyjna w kopalni „Turów”, którą wykonał właściciel kopalni PGE, działa. Mimo to w Czechach poziom wód podziemnych nie wzrasta.

Publikacja: 24.07.2023 18:57

Kopalnia Turów

Kopalnia Turów

Foto: PAP, Radek Petrasek

Jak informuje strona czeska, funkcjonalność ściany potwierdzają dane z czterech odwiertów monitorujących, które znajdują się po polskiej stronie. „Poziomy wody w najbliższych odwiertach wzrósł od 0,63 metra do 4,17 metra" - powiedział dziennikarzom na granicy polsko-czeskiej dyrektor Czeskiej Służby Geologicznej (CGS) Zdeniek Venera. Parametr nieprzepuszczalności ściany, który jest określony w umowie polsko-czeskiej z 2022 r. jest spełniony w większym stopniu, niż w niej zapisano.

Jednak w Czechach poziom wody w studniach nadal spada, jest na historycznie niskim poziomie i nie możemy powiedzieć, że jest to pozytywny efekt. „Nie możemy powiedzieć, że pozytywny wpływ wybudowanej ściany będzie odczuwalny na czeskim terytorium" – wskazuje Venera.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Węgiel
Górnicze związki na ulicach Warszawy. Nie godzą się na szybszą likwidację kopalń
Węgiel
Nowe normy jakości węgla to kosztowne inwestycje w kopalniach. Klient nie zapłaci więcej
Węgiel
Pierwsze rozmowy o ratowaniu Rafako ruszyły. Wielki entuzjazm na giełdzie
Węgiel
JSW czeka w kolejce po złoże węgla Dębieńsko. Pierwsi byli Niemcy
Węgiel
ZE PAK powoli kończy z węglem. Kolejne bloki odchodzą do przeszłości